 |
|
Żaden dzień się nie
powtórzy, nie ma dwóch podobnych
nocy, dwóch tych samych
pocałunków, dwóch jednakich
spojrzeń w oczy
|
|
 |
|
..są momenty, gdy
wyobrażam sobie życia lepszego
fragmenty...
|
|
 |
|
Mówią "będzie dobrze " bo
to nie ich problem.
|
|
 |
|
Szkoda, że nie obchodzi Cię
fakt, że ja tu umieram z tęsknoty.
|
|
 |
|
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Nic teraz się nie liczy. Liczy się tylko to czy z tego wyjdziesz. I choć tak naprawdę nie uważasz mnie nawet za 'kogoś więcej' to ja nie przesypiam noc z powodu, czy przez kolejny swój chory wybryk nie trafisz do więzienia. I czego byś nie zrobił, jakich byś błędów nie popełnił - zawsze będziesz miał we mnie wsparcie. Tylko musisz chcieć, musisz dać mi szansę... / Stostostopro .
|
|
 |
|
Czuję to pod skórą, że u Ciebie nie jest spoko... / Pezet
|
|
 |
|
Muszę być skałą trwałą, co by się nie działo ... / Małpa
|
|
 |
|
A kiedy już choć raz naprawdę przegrasz, bądź wstrzymasz grę, stracisz coś na zawsze. Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się, a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością, tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół. Będziesz taki jak ja, wrak człowieka, już nigdy do końca nie odzyskasz tego, co choć raz w życiu straciłeś. / Urywek z blogu, Endoftime.
|
|
 |
|
myślę, że to właśnie różnica wieku nas uratowała.
|
|
 |
|
Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły, by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach, które powinnam podejmować, bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość, a mimo to chcieć iść dalej, przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną, co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą, a nie kimś, kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo. [ yezoo ]
|
|
|
|