głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika inna_niz_inne8

kłóciłysmy się miliony razy. wyzywałaś mnie  od najgorszych  twierdząc  że masz mnie już dość. pobiłyśmy się do tego stopnia  że trafiłyśmy do szpitala. było między Nami tak wiele nieporozumień. a mimo wszystko  pomiędzy tymi wszystkimi kłótniami  wyzwiskami i złymi chwilami  zawsze miałaś tą świadomość  że masz we mnie siostrę i kogoś kto w życiu zawsze Ci pomoże  bo to najpiękniejsze co może być   gdy we własnej siostrze możesz mieć przyjaciela  i kogoś kogo zawsze możesz poprosić o pomoc.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 19 kwietnia 2013

kłóciłysmy się miliony razy. wyzywałaś mnie od najgorszych, twierdząc, że masz mnie już dość. pobiłyśmy się do tego stopnia, że trafiłyśmy do szpitala. było między Nami tak wiele nieporozumień. a mimo wszystko, pomiędzy tymi wszystkimi kłótniami, wyzwiskami i złymi chwilami, zawsze miałaś tą świadomość, że masz we mnie siostrę,i kogoś kto w życiu zawsze Ci pomoże, bo to najpiękniejsze co może być - gdy we własnej siostrze możesz mieć przyjaciela, i kogoś kogo zawsze możesz poprosić o pomoc. || kissmyshoes

z dnia na dzień coraz bardziej mnie intryguje. codziennie coraz bardziej mnie zaskakuje  i sprawia  że chcę Go poznawać więcej  i więcej. poprawia mi humor jednym uśmiechem i aksamitem swojego głosu. w tym momencie jest moim ulubionym człowiekiem  od którego powoli się uzależniam.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

z dnia na dzień coraz bardziej mnie intryguje. codziennie coraz bardziej mnie zaskakuje, i sprawia, że chcę Go poznawać więcej, i więcej. poprawia mi humor jednym uśmiechem i aksamitem swojego głosu. w tym momencie jest moim ulubionym człowiekiem, od którego powoli się uzależniam. || kissmyshoes

tylko On ma łóżko  którym zawsze jest w stanie się ze mną podzielić. tylko On ma numer telefonu  pod który zadzwonić mogę o każdej porze dnia i nocy. tylko On ma ramiona  w które zawsze mogę się wtulić. tylko Ona ma adres  pod który zawsze mogę się udać. tylko On ma ręce  które zawsze poprowadzą mnie w dobrą stronę. tylko On ma serce  które nigdy mnie nie opuści i na które zawsze mogę liczyć.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

tylko On ma łóżko, którym zawsze jest w stanie się ze mną podzielić. tylko On ma numer telefonu, pod który zadzwonić mogę o każdej porze dnia i nocy. tylko On ma ramiona, w które zawsze mogę się wtulić. tylko Ona ma adres, pod który zawsze mogę się udać. tylko On ma ręce, które zawsze poprowadzą mnie w dobrą stronę. tylko On ma serce, które nigdy mnie nie opuści i na które zawsze mogę liczyć. || kissmyshoes

uwielbiam pracować w barze. kocham płakać tam ze śmiechu  gdy kolega próbując nalać dziesięć drinków na raz  rozlewa wszystko na podłogę  a szef z bezradną miną typu: mam pracownika idiotę   łapie się za głowę. uwielbiam  gdy przed otwarciem baru chłopaki urządzają dzikie tańce na rurze. kocham pijanych amerykanów  i ich historie życia. uwielbiam jedzenie zapiekanek na czas  i picie wódki z lejka. wielbię atmosfere  która panuje zarówno na sali jak i za barem  i na zapleczu. uwielbiam tych ludzi  ten luz  i tą świadomość  że nie są kolejnymi snobami  tylko równymi ludźmi z uśmiechem na twarzy i milionem dziwnych pomysłów  które przychodzą im do głowy właśnie wtedy  gdy naprawdę trzeba pracować.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

uwielbiam pracować w barze. kocham płakać tam ze śmiechu, gdy kolega próbując nalać dziesięć drinków na raz, rozlewa wszystko na podłogę, a szef z bezradną miną typu:"mam pracownika-idiotę", łapie się za głowę. uwielbiam, gdy przed otwarciem baru chłopaki urządzają dzikie tańce na rurze. kocham pijanych amerykanów, i ich historie życia. uwielbiam jedzenie zapiekanek na czas, i picie wódki z lejka. wielbię atmosfere, która panuje zarówno na sali jak i za barem, i na zapleczu. uwielbiam tych ludzi, ten luz, i tą świadomość, że nie są kolejnymi snobami, tylko równymi ludźmi z uśmiechem na twarzy i milionem dziwnych pomysłów, które przychodzą im do głowy właśnie wtedy, gdy naprawdę trzeba pracować. || kissmyshoes

chodzę w szpilkach  ale potrafię też wskoczyć w adidasy. mam klasę  ale jestem w stanie zjechać Cię z góry na dół samymi wulgaryzmami. zazwyczaj mam na sobie obcisłe leginsy  ale to nie oznacza  że jestem przeciwniczką szerokich dresów. jestem miła  co nie znaczy  że nie lubię pyskować. uwielbiam spinać włosy w kucyk  co nie znaczy  że nie chodzę w rozpuszczonych. potrafię być cierpliwa  co nie znaczy  że w pewnym momecnie nie wyjebię Ci blachy w twarz. kocham być seksowna   ale to nie wyklucza tego  że czasami zachowuję się jak szara myszka. jestem jak ogień i woda  całkiem różna  całkiem zmienna  i bardzo  ale to bardzo nieobliczalna.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

chodzę w szpilkach, ale potrafię też wskoczyć w adidasy. mam klasę, ale jestem w stanie zjechać Cię z góry na dół samymi wulgaryzmami. zazwyczaj mam na sobie obcisłe leginsy, ale to nie oznacza, że jestem przeciwniczką szerokich dresów. jestem miła, co nie znaczy, że nie lubię pyskować. uwielbiam spinać włosy w kucyk, co nie znaczy, że nie chodzę w rozpuszczonych. potrafię być cierpliwa, co nie znaczy, że w pewnym momecnie nie wyjebię Ci blachy w twarz. kocham być seksowna , ale to nie wyklucza tego, że czasami zachowuję się jak szara myszka. jestem jak ogień i woda, całkiem różna, całkiem zmienna, i bardzo, ale to bardzo nieobliczalna. || kissmyshoes

mówią  że faceta nie poznaje się po tym jak mówi o Tobie w trakcie związku  tylko jak po rozstaniu. dziś wiem  że wtedy wybrałam dobrze. bo pomimo okoliczości w jakich się rozstaliśmy  pomimo słów jakie padły zarówno z Jego  jak i z mojej strony   dziś jest w stanie nadal wypowiadać się o mnie jako o  Żaklinie  Żaki  Czarnej   a nie jak o szmacie czy innym podobym temu stworzeniu. mówi dużo  ale mówi dobrze   i to jest piękne  bo potrafi zachować tą szczyptę nienawiści dla siebie  nie dla innych. i za to mu dziękuję  bo mimo braku kontaktu i tego  że już nie jesteśy razem   wiem  że jest z Niego kawał dobrego chłopaka  który czasami tylko się pogubi  ale na szczęście ma mnóstwo pomocnych dłoni  które są w stanie wyprowadzić Go na prostą.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

mówią, że faceta nie poznaje się po tym jak mówi o Tobie w trakcie związku, tylko jak po rozstaniu. dziś wiem, że wtedy wybrałam dobrze. bo pomimo okoliczości w jakich się rozstaliśmy, pomimo słów jakie padły zarówno z Jego, jak i z mojej strony - dziś jest w stanie nadal wypowiadać się o mnie jako o "Żaklinie, Żaki, Czarnej", a nie jak o szmacie czy innym podobym temu stworzeniu. mówi dużo, ale mówi dobrze - i to jest piękne, bo potrafi zachować tą szczyptę nienawiści dla siebie, nie dla innych. i za to mu dziękuję, bo mimo braku kontaktu i tego, że już nie jesteśy razem - wiem, że jest z Niego kawał dobrego chłopaka, który czasami tylko się pogubi, ale na szczęście ma mnóstwo pomocnych dłoni, które są w stanie wyprowadzić Go na prostą. || kissmyshoes

strasznie  ale to strasznie mi miło! dziękuję za takie słowa  podbudowują! :  teksty kissmyshoes dodał komentarz: strasznie, ale to strasznie mi miło! dziękuję za takie słowa, podbudowują! :* do wpisu 18 kwietnia 2013
siedziałam w domu  denerwując się dlaczego Go jeszcze nie ma. w końcu wrócił   zakrwawiony  a zarazem uśmiechnięty. wzięłam głęboki oddech  i udając  że wogóle nie jestem zła zapytałam co się stało.  no co? no poszła tuba  i tyle    odpowiedział  śmiejąc się i udając do lodówki po piwo.  ale Mateusz..    nie dokończyłam  bo przerwał mi.  oj nie pierdol  zadraśnięcie małe i tyle    dopowiedział  nadal śmiejąc się jak popierdolony. stałam  przyglądając mu się  i zastanawiając jak może być tak głupi i cieszyć się z rozwalonej twarzy  gdy nagle przerwał moje myśli tekstem:  Mam Ci przypomnieć  jak wyłapałaś w pysk  i z rozwaloną wargą poszłaś na parkiet  mając kompletnie wyjebane? . otworzyłam szeroko oczy  po czym stwierdziłam  że to najwyższa pora na ewakuację  która choć trochę pomoże mi uciec od świadomości  że oboje jesteśmy tak samo popierdoleni.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 17 kwietnia 2013

siedziałam w domu, denerwując się dlaczego Go jeszcze nie ma. w końcu wrócił - zakrwawiony, a zarazem uśmiechnięty. wzięłam głęboki oddech, i udając, że wogóle nie jestem zła zapytałam co się stało. "no co? no poszła tuba, i tyle" - odpowiedział, śmiejąc się i udając do lodówki po piwo. "ale Mateusz.." - nie dokończyłam, bo przerwał mi. "oj nie pierdol, zadraśnięcie małe i tyle" - dopowiedział, nadal śmiejąc się jak popierdolony. stałam, przyglądając mu się, i zastanawiając jak może być tak głupi i cieszyć się z rozwalonej twarzy, gdy nagle przerwał moje myśli tekstem: "Mam Ci przypomnieć, jak wyłapałaś w pysk, i z rozwaloną wargą poszłaś na parkiet, mając kompletnie wyjebane?". otworzyłam szeroko oczy, po czym stwierdziłam, że to najwyższa pora na ewakuację, która choć trochę pomoże mi uciec od świadomości, że oboje jesteśmy tak samo popierdoleni. || kissmyshoes

uwielbiam wbijać z Nim w kluby. kocham w Nim to  że jest tak bardzo luźny  i tak bardzo ma na wszystko wyjebane. uwielbiam  gdy podrywa laski dla beki  a ja ze stolika obserwuję  jak stroi te swoje durnowate miny. uwielbiam podchodzić z Nim do baru  i mieć świadomość  że szybko od niego nie odejdę. uwielbiam  gdy szepcze mi do ucha  że i tak w klubie zauważa tylko mnie. uwielbiam gdy razem wracamy do domu najebani   gdy zazwyczaj niesie mnie na barana  kończąc butelkę whiskey  a ja śpiewam mu Naszą ulubioną piosenkę  wymachując nogami jak pajac. kocham Go za wszystko  i jeszcze więcej   bo jest najlepszy  najwspanialszy i najbardziej mój  na zawsze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 17 kwietnia 2013

uwielbiam wbijać z Nim w kluby. kocham w Nim to, że jest tak bardzo luźny, i tak bardzo ma na wszystko wyjebane. uwielbiam, gdy podrywa laski dla beki, a ja ze stolika obserwuję, jak stroi te swoje durnowate miny. uwielbiam podchodzić z Nim do baru, i mieć świadomość, że szybko od niego nie odejdę. uwielbiam, gdy szepcze mi do ucha, że i tak w klubie zauważa tylko mnie. uwielbiam gdy razem wracamy do domu najebani - gdy zazwyczaj niesie mnie na barana, kończąc butelkę whiskey, a ja śpiewam mu Naszą ulubioną piosenkę, wymachując nogami jak pajac. kocham Go za wszystko, i jeszcze więcej - bo jest najlepszy, najwspanialszy i najbardziej mój, na zawsze. || kissmyshoes

Mimo tego  że dzieli Nas niedużo kilometrów zwlekamy ze spotkaniem co uczy mnie również cierpliwości do pewnych wydarzeń. Mam nadzieję jednak  że Nasze plany wypalą i wszystko wyjdzie po Naszej myśli. Wiem  że nie będzie jak w bajce  przyjdzie czas na kłótnie  wymiany ostrych zdań. Lecz póki co żyje miłościom  tym jak można być szczęśliwym z drugą osobą. Dziękuję Ci za to  że jesteś Damian.cz3

niedopieszczona dodano: 17 kwietnia 2013

Mimo tego, że dzieli Nas niedużo kilometrów zwlekamy ze spotkaniem co uczy mnie również cierpliwości do pewnych wydarzeń. Mam nadzieję jednak, że Nasze plany wypalą i wszystko wyjdzie po Naszej myśli. Wiem, że nie będzie jak w bajce, przyjdzie czas na kłótnie, wymiany ostrych zdań. Lecz póki co żyje miłościom, tym jak można być szczęśliwym z drugą osobą. Dziękuję Ci za to, że jesteś Damian.cz3

Starasz się o to bym była szczęśliwa. Martwisz się o mnie gdy gdzieś wychodzę. Każesz mi na siebie uważać nawet wtedy  gdy wychodzę na dwór ze znajomymi w to samo miejsce co zawsze. Troszczysz się  pytasz jak mi minął dzień. Nawet gdy jesteś strasznie zmęczony i niemal padasz na twarz  zrobisz wszystko by wejść na chwilę na tego głupiego skype. Kobietę stawiasz na pierwszym miejscu i wiem  że zabiłbyś za Nią. Z każdym dniem mi to udowadniasz. Masz złoty charakter. Mimo tego  że nie raz się pogubiłeś. Chcesz abym skończyła szkołę i podziwiasz mnie za ambicje  które mimo wszystko gdzieś tam we mnie drzemią. Byłeś zaskoczony tym ile 17  latka może wycierpieć w życiu  gdy opowiedziałam Ci swoją historie z każdym  nawet najmniejszym szczegółem. Nie kłamałam  bo wiem  że nie opłaciłoby mi się to. Człowiek w końcu uczy się na błędach. Mam silny charakter  ale często zalewam się łzami  a Ty próbujesz mnie rozweselić. cz2

niedopieszczona dodano: 17 kwietnia 2013

Starasz się o to bym była szczęśliwa. Martwisz się o mnie gdy gdzieś wychodzę. Każesz mi na siebie uważać nawet wtedy, gdy wychodzę na dwór ze znajomymi w to samo miejsce co zawsze. Troszczysz się, pytasz jak mi minął dzień. Nawet gdy jesteś strasznie zmęczony i niemal padasz na twarz, zrobisz wszystko by wejść na chwilę na tego głupiego skype. Kobietę stawiasz na pierwszym miejscu i wiem, że zabiłbyś za Nią. Z każdym dniem mi to udowadniasz. Masz złoty charakter. Mimo tego, że nie raz się pogubiłeś. Chcesz abym skończyła szkołę i podziwiasz mnie za ambicje, które mimo wszystko gdzieś tam we mnie drzemią. Byłeś zaskoczony tym ile 17- latka może wycierpieć w życiu, gdy opowiedziałam Ci swoją historie z każdym, nawet najmniejszym szczegółem. Nie kłamałam, bo wiem, że nie opłaciłoby mi się to. Człowiek w końcu uczy się na błędach. Mam silny charakter, ale często zalewam się łzami, a Ty próbujesz mnie rozweselić. cz2

Może nie jesteś idealny  masz wady. Nie nagrywasz dla mnie piosenek. Nie piszesz tekstów ani wierszy miłosnych. Może nie jesteś jak każdy. Nie afiszujesz się z tym co czujesz. Nie jesteś powalająco przystojny. Nie masz idealnie wyrzeźbionego ciała. Nie jesteś nad wyraz inteligentny. Nie jesteś zniewalająco przystojny jak panowie z tanich reklam.   Powiem Ci jedno  dla mnie to nie ma znaczenia  jesteś wystarczająco przystojny. Masz zajebiście wyrzeźbione ciało. Jesteś inteligentniejszy niż większość facetów których znam. Jesteś bardzo przystojny. Idealny też jesteś  dla mnie. Nie liczy się tylko to co masz na zewnątrz  górę nad wszystkim wziął oczywiście charakter  który masz cudowny. Może Cię idealizuje  ale tak już mam. Jedyną myślą jesteś Ty  tęsknie za Tobą w każdej sekundzie mojego życia. Nie wiem jak to dalej się potoczy  ale chciałabym aby było jak najlepiej. Urzekło mnie w Tobie podejście do życia. Potrafisz powiedzieć wszystko co Ci nie pasuje. cz1

niedopieszczona dodano: 17 kwietnia 2013

Może nie jesteś idealny, masz wady. Nie nagrywasz dla mnie piosenek. Nie piszesz tekstów ani wierszy miłosnych. Może nie jesteś jak każdy. Nie afiszujesz się z tym co czujesz. Nie jesteś powalająco przystojny. Nie masz idealnie wyrzeźbionego ciała. Nie jesteś nad wyraz inteligentny. Nie jesteś zniewalająco przystojny jak panowie z tanich reklam. Powiem Ci jedno, dla mnie to nie ma znaczenia, jesteś wystarczająco przystojny. Masz zajebiście wyrzeźbione ciało. Jesteś inteligentniejszy niż większość facetów których znam. Jesteś bardzo przystojny. Idealny też jesteś, dla mnie. Nie liczy się tylko to co masz na zewnątrz, górę nad wszystkim wziął oczywiście charakter, który masz cudowny. Może Cię idealizuje, ale tak już mam. Jedyną myślą jesteś Ty, tęsknie za Tobą w każdej sekundzie mojego życia. Nie wiem jak to dalej się potoczy, ale chciałabym aby było jak najlepiej. Urzekło mnie w Tobie podejście do życia. Potrafisz powiedzieć wszystko co Ci nie pasuje. cz1

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć