 |
Stając przed lustrem czasem zastanawiam się, co jest oszustwem, a co nie. Czy po drugiej stronie jestem jeszcze ja, czy tylko odbicie mętne w tafli szkła?
|
|
 |
prawdziwe szczęście jest wtedy, kiedy śnisz o życiu, które masz – robisz we śnie to samo, co robisz co dnia, zamiast śnić o tym, co mogłabyś robić – gdzie indziej, z kim innym.
|
|
 |
Wiesz co? Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, jak kurewsko wyczerpujące jest mieć sny o Tobie.
|
|
 |
Nie wolno Ci rozmyślać za dużo. wstań, pobiegaj, posprzątaj dom, upiecz ciasto, a potem je zjedz, wsiądź na rower, zadzwoń do przyjaciółki, poczytaj, idź na spacer. rób wszystko na co masz ochotę, tylko nie rozmyślaj. To Cię niszczy.
|
|
 |
Jest dobrze i będzie tylko lepiej! Mimo, że po drodze spotka się jakichś dupków, to nie ma co się przejmować. Oni byli, są i będę. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać. Czekać tyle, ile trzeba na swoją kolej.
|
|
 |
|
i ta cholerna bezsilność, gdy widzę Cię i nie mogę się nawet przytulić.
|
|
 |
|
Czasami mam ochotę uśmiechnąć się i napluć komuś w twarz.
|
|
 |
|
Piosenki i zapachy przenoszą człowieka w czasie bardziej niż cokolwiek innego. To zadziwiające, ile można sobie przypomnieć dzięki kilku dźwiękom albo odrobinie zapachu unoszącego się w pokoju.
|
|
 |
|
przyszedł, narobił syfu, odszedł. znajome?
|
|
 |
|
mam gdzieś co u ciebie słychać, nie obchodzisz mnie, nigdy nie byliśmy razem, więc nie mamy żadnych praw do siebie, a jakakolwiek tęsknota jest nie na miejscu. przepraszam, ale kim ty tak w ogóle jesteś? my się nawet dobrze nie znamy, tych kilka chwil to nic.
|
|
 |
|
I wyobraź sobie, że gdzieś tam jesteś kogoś marzeniem.
|
|
 |
|
a pamiętasz te motylki w brzuchu? to ciepło w sercu? tą radość, która przeszywała całe ciało? te dreszcze, przy każdym jego dotyku? a wasze uśmiechy, przy każdym spotkaniu, pamiętasz? ta chęć przytulenia, kiedy nie byliście blisko? całą noc pisania ze sobą o głupotach? kłótnie o to, kto kogo bardziej kocha? pokonywanie nałogów? pamiętasz to wszystko? ja jakoś nie umiem sobie przypomnieć jak się kocha, jak wtedy człowiek się czuję, nie umiem kurwa.
|
|
|
|