 |
`Myślałam, że zeswatanie kogoś trochę łatwiej pójdzie, no ale wyszło jak wyszło.`
|
|
 |
`Jeśli ją kochasz to jej to powiedz, a nie ukrywaj w głębi serca stara dupo.!`
|
|
 |
`Faceci, nic tylko ich zabić albo ewentualnie naprawić im mózgi!`
|
|
 |
Nie chce mówić : nie zrobiłem, a mogłem. Pięć dla moich ludzi. To niewiarygodne, ale jest sens się trudzić. Przyjdzie zapłata, nawet jak coś się spóźni, bo koniec końców, jakiś sens to mieć musi
|
|
 |
Jesteś farmazon, zdrowo pieprzysz głupoty .
|
|
 |
W sercu każdego z nas jest mały odpływ ściekowy. kiedy nazbiera się w nim dostatecznie dużo brudu, spływa między kraty, dając nam tym samym ulgę. ale sęk w tym, aby pozwolić sercu na pozbycie się szamba. sęk w tym, aby pogodzić się z nieodwracalnym rozkładem naszych uczuć
|
|
 |
I gdyby nie ta podróż po szarej rzeczywistości, którą dzisiaj chce mi się rzygać nie dowiedziałabym się co to znaczy naprawdę kochać, cierpieć, nienawidzić czy się śmiać. Wciąż tkwiłabym w czterech ścianach ciepło ubrana z związanymi włosami, kotem na kolanach i nawlekającą nitkę igłą w rękach.
|
|
 |
Raz lepiej, raz gorzej. Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa, nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę.
|
|
 |
Moje małe, prywatne nieszczęścia, podnoszone do rangi światowej, szczelnie zamknięte w mojej głowie.
|
|
 |
Huk potłuczonego szkła. znów mroźne powietrze przedarło się przez szparę w starych drzwiach, zabrakło odwagi, aby uciec zabrakło sił, aby zostać. trącone echem lamentu z dziecięcego pokoju małe tęsknoty jak łzy spłynęły niezauważone.
|
|
 |
"Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść,
a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć." - Antoine de Saint-Exupery
|
|
 |
czasem lepiej jest coś powiedzieć, rozwiązać, przemyśleć niż nie mówić nic, albo wykrzyczeć.
i ciesze się, że jednak mimo wszystkiego, każdej głupiej rozkminy, niepotrzebnej
dochodzimy do tego że nie było to potrzebne :*
|
|
|
|