 |
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko.
|
|
 |
Miłość zapijana wódką / i.need.you
|
|
 |
odkąd ciebie nie mam, oczy nie śmieją się / i.need.you
|
|
 |
A teraz chodź, chodź przyjaciółko, napijemy się wódki / i.need.you
|
|
 |
chciałabym, żebyś usiadł obok i wysłuchał mnie bez żadnych zbędnych komentarzy. Chciałabym żebyś był kimś kto przytuli bez powodu ale też wtedy kiedy tylko zobaczy chwilę niepewności w moich oczach. Chciałabym, żebyś gdy tylko zobaczył jak łza spływa mi po policzku zatrzymał ją tak żeby przypadkowo nie dotknęła uśmiechu. Chciałabym również, żebyś zawsze był obok mnie, nawet wtedy kiedy będę robiła głupstwa. Będziesz? Proszę bądź / i.need.you
|
|
 |
czas milczeć / i.need.you
|
|
 |
Nie możesz być smutna, to tylko smutek zżera nasze serca, tylko smutek. / i.need.you
|
|
 |
Można mówić, że ma się to gdzieś. Można twierdzić, że już dawno przestało zależeć. Można kłamać. Ale można też, wbrew wszystkim i wszystkiemu zawalczyć. Zawalczyć o to, co się kocha.
|
|
 |
Niby dorosła, a jednak naiwna jak dziecko.
|
|
 |
Mam calutką noc na dziwne myśli. W głowie naostrzony ołówek na pisanie czarnych scenariuszy. Uratuj mnie. nie pozwól. Przyjdź. zadzwoń. / i.need.you
|
|
 |
Najpierw zapomniałam jakie są twoje dłonie. Następnie nie potrafiłam sobie przypomnieć tych iskierek w twoich oczach. zapomniałam też jak wygląda twój uśmiech. ale do tej pory pamiętam, jak drżał ci głos, gdy mówiłeś, że mnie kochasz. / i.need.you
|
|
 |
nierealny. właśnie tak określiłabym mój świat bez Ciebie. / i.need.you
|
|
|
|