 |
chciałabym znaleźć miejsce, w którym będę mogła ukryć swój smutek i cierpienie, chociaż pewnie samotność odkryje drogę do tego miejsca, bo ona jest wszędzie, prześladuje mnie, uśmiechając się gdy tylko widzi moją łzę. /rap_jest_jeden
|
|
 |
jestem wojną, chaotyczną mozaiką wspomnień, którą zżera kwas moich łez.
|
|
 |
Choruję na śmierć. W żyłach lęk krąży zamiast krwi.
|
|
 |
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
 |
Wszystko wydaje się być pozbawione sensu. Ale gdy jestem z tobą, jest inaczej. Nie wiem dlaczego.
|
|
 |
Mam nadzieję, że czekają cię tylko dobre rzeczy. Bo niektórym osobom przytrafia się straszne gówno.
|
|
 |
Tamten nie może jej kochać tak jak on, nie może jej wielbić w taki sposób, nie jest w stanie dostrzec jej wdzięcznych ruchów ani tych szczególnych znaczków na jej twarzy. Jakby to tylko jemu było dane widzieć prawdziwy kolor jej oczu i poznawać smak jej pocałunków.
|
|
 |
Pozostaje z pustym kieliszkiem w ręku i czymś trudniejszym do napełnienia w środku [...]
|
|
 |
ty jesteś lepsza niż wszystkie naraz, mów im nara i chodźmy na taras
potrzymaj ja mogę ci nalać, mamy już siebie, możemy spierdalać.
|
|
 |
jak wszyscy przed narodzinami stali w kolejce po wzrost, ładne oczy, piękną figurę, to ja chyba poszłam na piwo. /rap_jest_jeden
|
|
 |
łapię oddech, zaciągam się powietrzem, pochylam się nad przepaścią wspomnień. moje ciało bezwiednie opada w niekończącą się przepaść, czując ostatnie uderzenie serce, wierzyłam, że tam, stworzymy wspólną historie wbrew przeznaczeniu. /rap_jest_jeden
|
|
|
|