 |
to, co właśnie robisz, staram się odebrać jako pomoc dla mnie. i tak wiem, że chcesz pokazać mi to, jaki złośliwy jesteś, ale żeby nie płakać, pozwól mi się mylić
|
|
 |
Boisz się o własną dupę, a z nami chcesz nieść tą prawdę,
Trafiłeś pod zły adres, nie ważne w co dziś wierzysz,
Prawda ma to do siebie, po naszej stronie leży. / Pih
|
|
 |
siedzisz i tęsknisz za nim, płaczesz po nocach, masz nadzieję, że on jeszcze wróci. wyrywasz sobie włosy, słuchasz smętnych, dołujących piosenek, chodzisz w dresach, załamujesz się, nie jesz. a on co? on pewnie leczy kaca po wczorajszej imprezie
|
|
 |
Właśnie tak się czuję, nie potrafię temu zaprzeczyć,
ale muszę odpuścić.
|
|
 |
z rozmazanym tuszem , czerwonymi oczami , drżącymi wargami krzyczała , że życie jest piękne .
|
|
 |
Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać.. a w środku miała serduszko z lukru . tylko ze strachu przed odrzuceniem ...otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił....
|
|
 |
Zakochanie - stan kiedy nawet zwykłe 'cześć' Cię podnieca .
|
|
 |
Siedziała na parapecie z kubkiem ciepłego mleka, patrząc na gwiazdy, myśląc o nim.
Miała założoną jego bluze i słuchała jakieś nudnej piosenki , która akurat leciała w radiu.
Było już dosyć późno.Wzięła do ręki telefon,
weszła w funkcję sms i napisała : Mimo tego , że dzielą nas kilometry i mimo tego ,
że dobrze się bawisz teraz z kumplami chciałam ci napisac , że dziękuję za wszystko.
Chwile jeszcze zastanowila sie czy dac mu tą błahą buźkę z dwukropkiem i gwiazdką na sam koniec,
wkońcu nie liczyła na nic wielkiego, po prostu chciała mu podziękować za to, że się nią interesował.
Jednak po przemyśleniach zrezygnowała z tego .
Wysłała mu tą wiadomość i wróciła do swych przemyśleń. Nagle poczuła wibracje telefonu .
Dzwonił do niej . Odebrała.Usłyszała jego głos, który tak uwielbiała nie wiedziałą co ma powiedziec.
On zaczął : Wiesz ja Cie też. Wiem, że zapewne nie wiesz co powiedziec ale ja Cie Kocham.
Jej oczy zaczeły napływać łzami.A on dodał Kotek nie płacz bo nie ma powodu
|
|
 |
Nie łudź się. Nie płaczę po nocach po zerwaniu. Mam zajebistych kumpli, którzy potrafią sprawić, ze o Tobie nie myślę
|
|
 |
kocham cię jak Julia Romea, ale nigdy nie pokocham cię tak jak Romeo Julię. Dlaczego? Bo to juz twoja rola, kotku.
|
|
 |
chamstwo wrodzone , złośliwość bez granic , ale przyjazna dla przyjaciół , leniwa ale się stara , pracowita do swojej pasji ale ogólnie nic się jej nie chce , lubi ekstemalne przygody i ciekawe przeżycia , łatwo się przywiązuje do ludzi
|
|
 |
wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? godzinnych rozmów, nie żadnych konkretnych, wszystkich, nawet tych zupełnie bez sensu. brakowało mi tego uśmiechu, tekstów typu ' mała mów co się dzieje, razem ogarniemy.' brakowało mi tej ironii w głosie. brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. tego magicznego błysku w oczach. brakowało mi Ciebie, wiesz?
|
|
|
|