 |
|
Nie szukam żony, akurat mam cięty język, pocałunek ze mną zostawia ślady.
|
|
 |
|
Pozdrawiam ludzi pracy co znają wartość pieniądza i jak podane na tacy to kurwa tylko szkło.
|
|
 |
|
Sokół nie kłamał, możemy wszystko.
|
|
 |
|
Chciałbym odpocząć i porozmawiać, chciałbym poszaleć i proste - zapić, bije się u mnie dziad i wariat, ciągnie w dwie strony się osobowość.
|
|
 |
|
Każdy z nich tutaj jest pusty w środku, więc każę im się jak najszybciej wypchać.
|
|
 |
|
Olej skrupuły, baw się i zdradzaj, wiesz innych i siebie, bo przecież Ci wolno, ale kiedy gasną światła, a ludzie już wyjdą z klubu staniesz sam w obliczu prawdy, nie pozostaniesz bezkarny, bo życie to kredyt, który będziesz spłacał z odsetkami, co do ostatniego grosza.
|
|
 |
|
Zbyt wiele razy już zżerał Cie stres, teraz Cię nie gryzie nawet sumienie.
|
|
 |
|
Ziomów traktuję jak rodzinę, na Twoje pięć minut mam godzinę.
|
|
 |
|
Nie płacz kiedy odjadę, jak dałem Ci swój numer to czysty przypadek.
|
|
 |
|
Nie czuje się dobrze, przegrzałem banię i nie czuję stresu.
|
|
 |
|
Suma moich pozytywnych dokonań chyba nie jest zbyt spora, rozliczenie - mentalnie i finansowe.
|
|
 |
|
Żyję tu i teraz i pierdolę zaufania kredyt, albo wygram z tym sam albo przegram, to ma sens.
|
|
|
|