 |
|
Mama uczyła i tata uczył też, że wszystko co oddajesz w końcu wraca, więc jest nieźle.
|
|
 |
|
Naprawdę kocham Twoje kształty, tylko nie pytaj czy Ci lepiej w tym czy w tamtym, na wyjebaniu w te ich lajki, olej tych paru mała, chodź potańczyć.
|
|
 |
|
Tylko Ty masz klucze do mych ust i bez Ciebie jestem nikim, bez Ciebie nie ma mnie.
|
|
 |
|
Patrzę na mamę i myślę, że nie byłbym w stanie jej stracić, myślę, że mnie rozumiesz.
|
|
 |
|
Nie myślę o przykrych wspomnieniach, żyję najlepiej jak umiem, jesteśmy sumą tych małych posunięć.
|
|
 |
|
Są też tacy którzy nie odeszli, a ich nie ma, bez do widzenia, bez cześć, bez pierdolonego siemasz, jeszcze bardziej mnie boli, gdy głowa pozwoli myśleć ilu ludzi mam do stracenia.
|
|
 |
|
Niewiele rzeczy boli bardziej niż odejście bez cześć.
|
|
 |
|
Jedni zawiedli mnie, zawiedli mnie na całej linii, drugich zawiodłem tak, że nie starczy jeden wers, trzeci zwiedli mnie aż tu, wiem co im jestem winny.
|
|
 |
|
Słyszę tylko ich szepty ''możesz mi ufać w pełni'', a ja nie potrafię nawet w nowiu.
|
|
 |
|
Prawdziwych poznaje się w biedzie, od kiedy się wiedzie łażę po pustkowiu.
|
|
 |
|
to była miłość od pierwszego wejrzenia. żadne wracanie do domu nocą, spacery w świetle gwiazd, picie, czy plotki. po prostu spotkaliśmy się i to było to. wiedziałam to od chwili, gdy spojrzałam w Twoje miodowe oczy, choć nawet nie przypuszczałam, że takowe istnieją. każda chwila po tym spotkaniu utwierdzała mnie tylko w przekonaniu, że tak właśnie ma być, że jesteśmy sobie pisani. zakochałam się w tym uczuciu bezgranicznie. zakochałam się w Tobie. kocham każdy kawałek Twojego ciała, kocham to jak się uśmiechasz i Te oczy w których codziennie na nowo się zatracam, i kocham to, że nigdy nie dałeś mi odczuć, że jestem dla ciebie nikim, że zawsze dbasz o to bym czuła się kochana, że nigdy, przenigdy nie sprawiłeś mi przykrości, choćby najmniejszej, ale najbardziej z tego wszystkiego kocham Ciebie. / niechcechciec
|
|
 |
|
Głupotą jest znikać z życia kogoś, kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce, duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby ciszą, pustką i zastanowieniem. Nie róbcie tego. Nie odchodźcie od dobrych ludzi, myśląc, że na nich nie zasługujemy. Możecie im zniszczyć życie.
|
|
|
|