 |
|
Obydwoje nie wiemy czego chcemy, a świat nie wie o nas, to ona i ja.
|
|
 |
|
Dziś wiem było warto, wtedy chciałem rzucać w piździec wszystko.
|
|
 |
|
Jak mnie nie skumasz to prób swych nie przerwij, kiedyś się uda, dzięki za fatygę.
|
|
 |
|
Przepraszam, że nigdy Ci nie ufałem, naprawdę chciałem, ale nie umiałem.
|
|
 |
|
Teraz gdy już widzę, że nie ma dla nas szans to daj mi czas, bo wiem że jestem tego wart.
|
|
 |
|
Co słychać? przecież prawdy nie powiem, zapytaj i tak zatrzymam to w sobie, się upijam, nie słyszę: "na zdrowie".
|
|
 |
|
Znowu mnie oszukał i nie wiem po co, gdyby pomocy szukał to byłbym nocą, nie pytał po co.
|
|
 |
|
Znasz mnie, pewien bądź możesz mi zaufać.
|
|
 |
|
My life is a movie, you the trailer.
|
|
 |
|
Dzisiaj mam Ciebie, ej, zaraz możemy nie mieć niczego.
|
|
 |
|
Chcę wolności, od dzisiaj mam już dość i nie wnikaj, w samotności oddycham, znikam, tak jest prościej, nie pytaj.
|
|
 |
|
Miałeś ten styl jak porucznik Borewicz, bo na imprezy brałeś zawsze 0,7.
|
|
|
|