 |
|
To nic nie zmienia, bo i tak nie zmienię nic.
|
|
 |
|
Jakby się ode mnie nagle odwrócili wszyscy, jakbym Ci powiedział, że nie miałem nigdy bliskich, że zwątpiłem w siebie i że nie jest mi siebie szkoda, a to co między nami jest nie do naprawy i gdybym został narkomanem popadając w długi, i gdyby mnie okradli z moich pieniędzy i duszy, cokolwiek by się stało chcę wiedzieć, że mam Cię, że pomożesz mi wstać, że pomożesz zawsze.
|
|
 |
|
Nie zrobisz aniołka ze zwykłego chama, za takim zawsze ciągnie się fama.
|
|
 |
|
Ta ważna sfera jest dla mnie zamknięta i łapie się nie raz, że się zapętlam.
|
|
 |
|
Chciałbym posiedzieć i normalnie pogadać, lecz straszna dysfunkcja emocjami włada.
|
|
 |
|
Znam tą gorycz, coś przepada bezpowrotnie, smutne story z którymś jakoś niewygodnie.
|
|
 |
|
Ten ból po rozstaniu albo czyjejś śmierci jest jak odcięty, działa fragmencik, chciałbyś go nitką znowu przytwierdzić, lecz tylko pustka zaczyna Cię męczyć.
|
|
 |
|
Tak się wyśpię jak ułożę sobie w głowie.
|
|
 |
|
Boli strasznie, jestem sam jak palec i nie wiem co dalej, tylko szlugi palę.
|
|
 |
|
''Każdy z nas posiada rozdział, którego nie chce przeczytać nikomu, a czasem nawet nie chce pamiętać o jego istnieniu''.
|
|
 |
|
" wieczne piękno w Tobie odnalazłem, rozkosz, która nie zna granic. oczyściłaś mnie z kłamstw i strachu i uczuć hart w Tobie poznałem. pragnienie ukoiłem wargami Twymi, samotność ogrzałem dłońmi Twoimi, o głodzie i chłodzie zapomniałem, nasyciwszy się Tobą. po raz pierwszy z Tobą zespolony jestem, oddychając z Tobą poczułem, że żyję. przemierzyłem czasy i istnienia miare i z Tobą dotarłem do fali nad fale."
|
|
 |
|
Zobacz mnie, mam w oczach gniew i pożar nim rozpalam.
|
|
|
|