|
Nocami powinno sie smacznie spać aby mieć siłę wstać i przeżyć kolejny dzień jak najlepiej. A ja co robię? Ja nocami najczęściej, a praktycznie zawsze przywołuję mimowolnie wspomnienia, które cholernie mnie męczą. Ale nie mam na to wpływu, wspominam bo tęsknię i pragnę z całego serca, aby one wróciły. Ale przecież nie wrócą - są tylko wspomnieniami. Nocami też myślę nad czynami - tymi złymi i dobrymi i nad sytuacjami, które mogłam wykorzystać aby poczuć odrobinę szczęścia, a które jak zwykle spieprzyłam. I zamiast spać - Myślę. / charakterystycznie
|
|
|
Drogi Boże, piszę do ciebie ten list z delikatnym opóźnieniem. Chciałam go napisać wcześniej, jednak nie wiedziałam jak to wszystko ubrać w słowa. Zawsze, podkreślam zawsze, starałam się być grzeczna dla wszystkich ludzi, uznawać ich za równych, nie unosić się pychą i egoizmem. Starałam się nie patrzeć na ludzką krzywdę, a reagować na nią. Pokazywałam wszystkim dookoła, że mam dobre serce i każdy może na mnie liczyć. Ale nie mogłam tak dłużej pociągnąć. Stłamsili mnie. Ci wszyscy ludzie, którym pomagałam, okazali się zwykłymi egoistami, myślącymi wyłącznie o sobie. Wykorzystywali mnie, a kiedy potrzebowałam pomocy - nie otrzymałam jej. To okropne uczucie, pomagać wszystkim dookoła, a pod koniec zostać sama z własnymi problemami. Więc przepraszam cię, za to, że stałam się również taka jak oni. Ale nie dałam rady tak dłużej, zniszczyli mnie. Więc, Boże, mam nadzieję, że kiedy znajdziemy się tam na górze, razem, wybaczysz mi to wszystko i pozwolisz być szczęśliwą / charakterystycznie
|
|
|
Przykro mi, ale ja się już poddaję. Nie dam rady walczyć o nasze wspólne szczęście. Walczyłabym, gdybyś chociaż ty pokazał, że ci na mnie zależy i że chciałbyś to naprawić. Ale nie okazujesz żadnych uczuć wobec mnie, a przepraszam, wykazujesz, obojętność, która mnie bardzo rani. Więc ja daję sobie spokój, będę starać się o tobie zapominać, spróbuję zacząć żyć na nowo, tylko błagam, nie utrudniaj mi tego i nie wracaj już, nie chcę kolejny raz cierpieć. / charakterystycznie
|
|
|
Mam często tak zimne ręce, że aż lodowate. Nawet latem, kiedy temperatura wynosi +30 stopni Celsjusza. Chodzi o tym wiele pogłosek. Jedni twierdzą, że na pewno jestem dobra w łóżku, inni zarzekają się, że na pewno mam dobre serce, a inni mówią o byciu niekochaną. I właściwie najbardziej zgadzam się z ostatnim twierdzeniem. Czemu? Ponieważ otacza mnie wiele osób, a dalej czuję się samotnie. / charakterystycznie
|
|
|
Twój głos potrafił mnie uspokajać.
|
|
|
Jesteś samymi problemami,a ja potrzebuję czystej miłości.
|
|
|
Już nie wiem co czuję,nie wiem jak się zachowywać przy nim,poprostu nie wiem co mam myśleć,gdy nie ma go obok. /fuuuckyooou
|
|
|
W desperackim poszukiwaniu bliskości i czułości bardzo łatwo wpaść w nieodpowiednie ramiona.
|
|
|
Nigdy nie zapominaj tego, co mówią Ci po pijaku, bo słowa pijanych to myśli trzeźwych
|
|
|
To wszystko powinno wyglądać inaczej, ale wolimy jebać wszystko, niż rozmawiać.
|
|
|
Cały dzień zastanawiam się,czy jeszcze napiszesz...
|
|
|
|