 |
- a Ty po ilu kostkach się uśmiechniesz? - a Ty po ilu kieliszkach wyznasz mi miłość?
|
|
 |
Zmarnowałam ponad 4 miesiące mojego życia na takiego pewnego siebie dupka, który miał być ideałem a okazał się zerem.
|
|
 |
potrzebuję cię , tak jak ludzie potrzebują tlenu, tak jak rośliny potrzebują słońca, tak jak dzieci miłości, potrzebuję Cię. rozumiesz ?♥
|
|
 |
Kocham Cię na sto różnych sposobów i z każdym dniem coraz mocniej.
|
|
 |
I z nadzieją patrzę na ekran telefonu,
czy przypadkiem Ci nie odbiło i
nie przypomniałeś sobie o moim istnieniu.
|
|
 |
' mam cały poraniony nadgarstek. a w pokoju odpadł mi tynk, ze ściany.
uderzam pięścią w ścianę za każdym razem, gdy o Tobie pomyślę.
taka moja osobista terapia szokowa. miałeś zacząć mi się kojarzyć z bólem. - poskutkowało.
ale nawet w formie cierpienia jesteś zachwycający.
|
|
 |
Bo są takie dni,
kiedy uśmiecham się nawet do herbaty.
|
|
 |
` Chcę tylko wpleść palce w Jego włosy ,
poczuć Jego ciepło i przez chwilę być cholernie szczęśliwa .. `
|
|
 |
Wiem jak to jest, gdy chce się umrzeć. Jak boli uśmiech. Jak próbujesz się dopasować, a nie możesz. Jak ranisz się zewnętrznie, by zabić wewnętrzny ból.
|
|
 |
To całe życie mi się nudzi. Chce coś z niego mieć. Szkoda że ktoś tak chciał, żebym negatywnie postawiona na świat była.
|
|
 |
- nie patrz tak na mnie. - niby jak.? - tak jak wtedy, kiedy byliśmy razem, kiedy byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. wtedy, gdy jeszcze nie wiedziałam jakim jesteś frajerem.
|
|
 |
Uzależniłam się od tabletek przeciw bólowych. Łykam je codziennie rano i łudzę się ze dzięki temu nie będzie boleć mnie serce z tęsknoty.
|
|
|
|