 |
Bolało już samo patrzenie na nią. Bolało też kiedy jej nie widział. Bolało, kiedy o niej myślał. I kiedy starał się nie myśleć. Ale co było trudniejsze, żyć bez niej czy z nią?
|
|
 |
"Mówią, że utknąłem we własnym śnie
Że życie mnie ominie, jeśli nie otworzę oczu"
|
|
 |
"Maybe I should cry for help
Maybe I should kill myself (myself)
Blame it on my A.D.D baby"
|
|
 |
'Pytasz mnie o miłość, wierzę, że istnieje,
Choć większość z przypadków to tylko zauroczenie.
Sam bardzo kochałem, dzisiaj wiem, że na pewno,
To było uczucie, które przygasiła codzienność.' 3czwarte w głośnikach
|
|
 |
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno. Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment. Chcę żebyś pokochał moje,wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
 |
Poza kontrolą widzę kres skoro Ciebie nie ma obok,nie ma łez, nie ma słów, które bolą. Czuję stres, a zarazem ukojenie...
Brak komentarzy Zgłoś naduż
|
|
 |
Żyli w dwóch odmiennych światach, ale podczas gdy on chwytał się rozpaczliwie wszystkich możliwych sposobów, aby zmniejszyć dzielący ich dystans, ona nie zrobiła niczego, co nie prowadziłoby w kierunku wprost przeciwnym. Upłynęło wiele czasu, zanim odważył się pomyśleć, iż owa obojętność nie była niczym innym jak pancerzem przed strachem.
|
|
 |
Nawet nie wiesz , jak bardzo byś mi się przydał w te zimowe dni , kolego .
|
|
 |
Największe marzenie? Takie bezczelne, niebieskookie 185 cm.
|
|
 |
"To kolejna próba, których dużo było w sumie
A w naszym przypadku jednej rzeczy nie rozumiem
To te same myśli, ale inny sens wynika
Zawsze kiedy chcę się związać z kimś, mam z tym przypał
Raz bliżej, raz dalej, za dużo przepychanek
Wrogie spojrzenia, nikt nie jest ideałem
Ja i Ty ubierzmy dziś to w proste słowa i ustalmy to by uniknąć rozczarowań"
|
|
 |
Obiecaj mi, że nie spotka nas już szczęście, że rozejdziemy się do światów, w których nie potrzebujemy się wzajemnie...
|
|
 |
Zapewnij mnie, że nie pokochasz innej. - Nie mogę. - Dlaczego? - Bo na pewno pojawi się inna.. Tylko ona będzie do Ciebie wołać "mamusiu!
|
|
|
|