![Rozmawiamy o tym że wszystko jest bezsensu nic nie znaczymy i że wszyscy naokoło patrzą na nas jak na szaleńców. Połączył nas wspólny smutek.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
" Rozmawiamy o tym, że wszystko jest bezsensu, nic nie znaczymy i że wszyscy naokoło patrzą na nas jak na szaleńców. Połączył nas wspólny smutek. "
|
|
![Chyba jednak żyję chyba nie umarłam chyba płynie we mnie jeszcze krew trupom nie kręci się w głowie nie jest im sucho w ustach nie robi im się słabo.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
" Chyba jednak żyję, chyba nie umarłam, chyba płynie we mnie jeszcze krew; trupom nie kręci się w głowie, nie jest im sucho w ustach, nie robi im się słabo. "
|
|
![… do cholery przecież obserwowałem ją bez przerwy i nie umiałem zrobić sobie od tego jakiegokolwiek detoksu.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
" […] do cholery, przecież obserwowałem ją bez przerwy, i nie umiałem zrobić sobie od tego jakiegokolwiek detoksu. "
|
|
![Pożegnałem się z nią na chłodno połykając łzy i skruszone na pył od zaciskania zęby machając jej na pożegnanie odklejoną od piwa etykietą.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
" Pożegnałem się z nią na chłodno, połykając łzy i skruszone na pył od zaciskania zęby, machając jej na pożegnanie odklejoną od piwa etykietą. "
|
|
![Wykąpmy się jeszcze raz w tych spranych gestach kawałach i docinkach wypijmy jeszcze kilkadziesiąt ślepych bruderszaftów by następnego dnia po południu umyci i ogoleni ze zmiażdżoną głową po czterech kawach stawić czoło dojrzałości.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
" Wykąpmy się jeszcze raz w tych spranych gestach, kawałach i docinkach, wypijmy jeszcze kilkadziesiąt ślepych bruderszaftów, by następnego dnia po południu, umyci i ogoleni, ze zmiażdżoną głową, po czterech kawach stawić czoło dojrzałości. "
|
|
![Odejść od tego kto ci szkodzi. Zostać z tym kto cię kocha. Przebaczyć temu kto cię zranił najbardziej. Zaakceptować siebie takim jakim jesteś. Stworzyć to czego najbardziej się boisz. Być zadowolony z tego jak jest. Mieć nadzieje że najlepsze jest jeszcze przed tobą. Brać życie mniej poważnie. Cieszyć się każdym cudem tajemnicą niepewnością i radością jakie ma dla nas ten świat.](http://files.moblo.pl/0/4/86/av65_48619_1016865_594657043918633_208211552_n.jpg) |
Odejść od tego kto ci szkodzi. Zostać z tym, kto cię kocha. Przebaczyć temu, kto cię zranił najbardziej. Zaakceptować siebie, takim jakim jesteś. Stworzyć, to czego najbardziej się boisz. Być zadowolony z tego jak jest. Mieć nadzieje, że najlepsze jest jeszcze przed tobą. Brać życie mniej poważnie. Cieszyć się każdym cudem, tajemnicą, niepewnością i radością jakie ma dla nas ten świat.
|
|
![Mów do mnie cicho najciszej Szepty Twoje wgryź mi najgłębiej pod skórę Głos Twój słyszeć chcę w mojej głowie Stłamś moje lęki moją niepewność Najpewniej na świecie mów do mnie o uczuciach Najczulej zrań mnie Ucisz mój skowyt czułością warg Zniszcz mnie doszczętnie Wypal ze mnie resztki nieciebie Wypal ze mną ostatniego papierosa Ostatki wspomnień pozwól mi skosztować Kosztować drogo mnie będzie Twoja wizyta Rachunek wystawi mi wysoki Nie wypłacę się chyba nigdy Nigdy nie było tak jak teraz Więc to nieistotne narazie ... nieogarniamciebejbe](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
Mów do mnie cicho, najciszej
Szepty Twoje wgryź mi najgłębiej pod skórę
Głos Twój słyszeć chcę w mojej głowie
Stłamś moje lęki, moją niepewność,
Najpewniej na świecie mów do mnie o uczuciach
Najczulej zrań mnie
Ucisz mój skowyt czułością warg
Zniszcz mnie doszczętnie
Wypal ze mnie resztki "nieciebie"
Wypal ze mną ostatniego papierosa
Ostatki wspomnień pozwól mi skosztować
Kosztować drogo mnie będzie Twoja wizyta
Rachunek wystawi mi wysoki
Nie wypłacę się chyba nigdy
Nigdy nie było tak jak teraz
Więc to nieistotne narazie (...) | nieogarniamciebejbe
|
|
![Zrób coś ja już tak nie mogę wszystko ma kolce powietrze ma kolce deszcz wymierza policzki. Włosy wplątały się w szprychy roweru odchodzą razem z głową zrób coś zabierz mnie stąd.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
" Zrób coś, ja już tak nie mogę, wszystko ma kolce, powietrze ma kolce, deszcz wymierza policzki. Włosy wplątały się w szprychy roweru, odchodzą razem z głową, zrób coś, zabierz mnie stąd. "
|
|
![Leczył się z melancholii spowodowanej ciężkimi urazami natury sentymentalnej oraz sytuacją ogólną.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
"Leczył się z melancholii spowodowanej ciężkimi urazami natury sentymentalnej oraz sytuacją ogólną."
|
|
![Och gotów jestem już wyjść z tego miasta ręce wytrzeć o liście cały ten kurz tłuszcz miasta wytrzeć o liście wyjdź ze mną zobaczysz.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
" Och, gotów jestem już wyjść z tego miasta, ręce wytrzeć o
liście, cały ten kurz, tłuszcz miasta
wytrzeć o liście, wyjdź ze mną, zobaczysz. "
|
|
![Bo ja codziennie wierzę że jutro będzie lepiej. Na pewno. Bo jutro na pewno stanie się coś dobrego. Trzeba tylko przetrzymać dziś. I to nic że najczęściej jutro nie było lepiej i jutro zamieniało się w kolejne jutro. Ale ja wiem że kiedyś na pewno nastąpi to lepsze jutro. Trzeba tylko poczekać](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
"Bo ja codziennie wierzę, że jutro będzie lepiej. Na pewno. Bo jutro na
pewno stanie się coś dobrego. Trzeba tylko przetrzymać dziś. I to nic, że najczęściej jutro nie było lepiej i jutro zamieniało się w kolejne
jutro. Ale ja wiem, że kiedyś na pewno nastąpi to lepsze jutro. Trzeba tylko poczekać"
|
|
![Co pan robi? Czekam na siebie.](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
"- Co pan robi?
- Czekam na siebie."
|
|
|
|