 |
Z sarkazmem przez życie, w świat ironii.
|
|
 |
Chodź, pokażę Ci miasto z perspektywy chmur.
|
|
 |
Totalnie różni, a jednak tacy sami.
|
|
 |
koniec pierdolenia o tym, czego nie ma.
|
|
 |
Siemasz kwiatuszku, prezentujesz się konkretnie .
|
|
 |
dwa ciała połączone rękoma
dwie dusze połączone sercem
dwa umysły, które bez siebie funkcjonować nie potrafią
|
|
 |
mój charakter jest tak ciężki, że się kłóci z grawitacją.
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny. potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy. /huczuhucz
|
|
 |
jesteś już codziennością, moją rutyną i sposobem na życie.
|
|
 |
z miłości jednak robi się głupie rzeczy, rzeczy po których możesz oszaleć.
|
|
|
|