głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika indifferently

gdy moja mama wraca z wywiadówki  brakuje jej tylko podkładu piosenki Soboty pt:  z buta zjeżdżam  .    wziuum

mamba.x3 dodano: 19 stycznia 2012

gdy moja mama wraca z wywiadówki, brakuje jej tylko podkładu piosenki Soboty pt: "z buta zjeżdżam" . || wziuum

siedzieliśmy w pokoju. z playlisty leciały jakieś utwory  gdy nagle usłyszałam głos onara  i jego track 'ja bym oszalał'. spojrzałam na Niego  i kładąc się na łóżku obok  otworzyłam usta by o coś zapytać. przyłożył mi do nich palca  po czym powiedział:'cii'. patrzyłam na Niego ze zdziwniem.'tak tęskniłbym. nigdy nie zapomniałbym Twojego koloru oczu odcieniu włosu ani bicia Twojego serca.'. uśmiechnęłam się  po czym pocałowałam Go cicho dodając:'kocham Cię cioto'.   veriolla

veriolla dodano: 19 stycznia 2012

siedzieliśmy w pokoju. z playlisty leciały jakieś utwory, gdy nagle usłyszałam głos onara, i jego track 'ja bym oszalał'. spojrzałam na Niego, i kładąc się na łóżku obok otworzyłam usta by o coś zapytać. przyłożył mi do nich palca, po czym powiedział:'cii'. patrzyłam na Niego ze zdziwniem.'tak,tęskniłbym. nigdy nie zapomniałbym Twojego koloru oczu,odcieniu włosu ani bicia Twojego serca.'. uśmiechnęłam się, po czym pocałowałam Go cicho dodając:'kocham Cię,cioto'. / veriolla

dziewczyno ogarnij się. nie wierz w Jego słowa   bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy   to marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się  i idź do przodu  sama. On się nie zmieni   będzie zawsze takim samym marnym gnojkiem. jesteś mądra  bystra i piękna   możesz mieć na pęczki takich jak On  a nawet lepszych.tak  wiem   że chcesz tylko Jego   ale to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia  to jest frajerem. zostaw Go  kiedyś zrozumie co stracił   a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie szczerym  że Go zamuruje  bo nigdy nie potrafił sprawić byś przy Nim była taka szczęśliwa.   veriolla

veriolla dodano: 18 stycznia 2012

dziewczyno,ogarnij się. nie wierz w Jego słowa - bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy - to marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się, i idź do przodu, sama. On się nie zmieni - będzie zawsze takim samym marnym gnojkiem. jesteś mądra, bystra i piękna - możesz mieć na pęczki takich jak On, a nawet lepszych.tak, wiem , że chcesz tylko Jego - ale to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia, to jest frajerem. zostaw Go, kiedyś zrozumie co stracił - a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie szczerym, że Go zamuruje, bo nigdy nie potrafił sprawić byś przy Nim była taka szczęśliwa. / veriolla

tak wiele kryją bloki. te zwykłe  szare ściany chowają tak wiele tajemnic. w te pękające mury wchłonięte jest tak wiele bólu  cierpienia i płaczu. jedna ściana oddziela od siebie całkiem różne rodziny  całkiem różnych ludzi i całkiem inne problemy.   veriolla

veriolla dodano: 18 stycznia 2012

tak wiele kryją bloki. te zwykłe, szare ściany chowają tak wiele tajemnic. w te pękające mury wchłonięte jest tak wiele bólu, cierpienia i płaczu. jedna ściana oddziela od siebie całkiem różne rodziny, całkiem różnych ludzi i całkiem inne problemy. / veriolla

cudo .. teksty veriolla dodał komentarz: cudo .. do wpisu 18 stycznia 2012
Pierwsze płatki śniegu witam nikotynowym dymem. Na płucach zaległa mi miłość do Ciebie  już nawet nie staram się jej pozbyć. Zaprzątasz mi myśli. Jesteś w każdym moim ruchu  każdym oddechu  niczym mały pasożyt  który wyniszcza mnie od środka. Przepraszam. Za to  co powiedziałem  pomyślałem  zrobiłem. Zraniłem Cię  bo Cię pokochałem. Tu tkwi defekt mojego istnienia. Wraz z tą zimą  która formułuje się za oknem   poddaję się. Wybacz.   pierdol.sie.kocie

endoftime dodano: 18 stycznia 2012

Pierwsze płatki śniegu witam nikotynowym dymem. Na płucach zaległa mi miłość do Ciebie, już nawet nie staram się jej pozbyć. Zaprzątasz mi myśli. Jesteś w każdym moim ruchu, każdym oddechu, niczym mały pasożyt, który wyniszcza mnie od środka. Przepraszam. Za to, co powiedziałem, pomyślałem, zrobiłem. Zraniłem Cię, bo Cię pokochałem. Tu tkwi defekt mojego istnienia. Wraz z tą zimą, która formułuje się za oknem - poddaję się. Wybacz. / pierdol.sie.kocie
Autor cytatu: pierdol.sie.kocie

Nie tykaj mojej grzywki   bo ja tobą tyknę tak   że pomylisz ferie z weekendem .

mamba.x3 dodano: 18 stycznia 2012

Nie tykaj mojej grzywki , bo ja tobą tyknę tak , że pomylisz ferie z weekendem .

  Patrzysz się na niego ?   Nie kurwa  trenuje oczy.

mamba.x3 dodano: 18 stycznia 2012

- Patrzysz się na niego ? - Nie kurwa, trenuje oczy.

ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum  ja stałam w kolejce po pecha w miłości .

mamba.x3 dodano: 18 stycznia 2012

ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum, ja stałam w kolejce po pecha w miłości .

Mądry dzieciak to nie taki  który po nauczeniu się dostanie 5  tylko taki  który bez uczenia dostanie 3.

mamba.x3 dodano: 18 stycznia 2012

Mądry dzieciak to nie taki, który po nauczeniu się dostanie 5, tylko taki, który bez uczenia dostanie 3.

margines  według Was: NAJCUDOWNIEJSZE TALENTY wręcz NAJLEPSZE NA MOBLO  kogo obstawiacie? ♥ endoftime.

endoftime dodano: 18 stycznia 2012

margines, według Was: NAJCUDOWNIEJSZE TALENTY wręcz NAJLEPSZE NA MOBLO, kogo obstawiacie? ♥ endoftime.

siedziałam z koleżanką w barze. nagle do lokalu weszło trzech kolesi. ' Ty  co to za koleś ?'   zapytała koleżanka  otwierając z wrażenia buzię. uśmiechnęłam się w Jego kierunku  popijając drinka. 'ej no  znasz Go ? On jest cudowny!'   pytała dalej. ' nie  skądże. nie znam'   powiedziałam śmiejąc się. 'kurwa szkoda'   dodała zasmucona koleżanka. nagle tych trzech kolesi  łącznie z 'cudownym' zaczęli iść w Naszym kierunku. 'teej  Oni tu idą' powiedziała zadowolna. 'no idą idą' przytaknęłam. Jej wymarzony koleś podszedł do mnie  i przytulając przywitał się tekstem:'siema mordeczko'. nie mogłam powstrzymać się od śmiechu  a koleżanka patrząc na mnie z nienawiścią wyszeptała mi na ucho:'nienawidzę Cię wredna babo. tylko się ośmieszyłam'.  veriolla

veriolla dodano: 18 stycznia 2012

siedziałam z koleżanką w barze. nagle do lokalu weszło trzech kolesi. ' Ty, co to za koleś ?' - zapytała koleżanka, otwierając z wrażenia buzię. uśmiechnęłam się w Jego kierunku, popijając drinka. 'ej no, znasz Go ? On jest cudowny!' - pytała dalej. ' nie, skądże. nie znam' - powiedziałam,śmiejąc się. 'kurwa,szkoda' - dodała zasmucona koleżanka. nagle tych trzech kolesi, łącznie z 'cudownym' zaczęli iść w Naszym kierunku. 'teej, Oni tu idą'-powiedziała,zadowolna. 'no idą,idą'-przytaknęłam. Jej wymarzony koleś podszedł do mnie, i przytulając przywitał się tekstem:'siema,mordeczko'. nie mogłam powstrzymać się od śmiechu, a koleżanka patrząc na mnie z nienawiścią wyszeptała mi na ucho:'nienawidzę Cię,wredna babo. tylko się ośmieszyłam'./ veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć