 |
Przewodnią myślą mego życia jest On. Gdyby wszystko przepadło, a On jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a On zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego. Chyba powoli ten mój świat powoli przestaje istnieć..
|
|
 |
Czemu zawsze wracasz, skoro nie masz zamiaru zostać? Bo nawet jeśli odchodzisz,nigdy nie odchodzisz do końca.
|
|
 |
Coś się urwało, skończyło... Lecz łzy w oczach powstrzymywała natychmiast myśl: jeszcze nie koniec, jeszcze jest szansa... / Aleksander Kamiński "Kamienie na szaniec".
|
|
 |
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić. / Harlan Coben "Nie mów nikomu".
|
|
 |
Czasami musisz zniknąć, chociaż to dla Ciebie bardzo bolesne. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeżeli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź skoro tego chce ta druga osoba. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Daj komuś szansę zatęsknić i pomyśleć, że lepiej umrzeć niż istnieć osobno.
|
|
 |
Poznałam Cię, wiesz? Już wtedy, po naszym pierwszym spotkaniu. Zobaczyłam w Tobie sens wielu lat czekania, ujrzałam w końcu te dłonie, usta i oczy, które wypatrywałam gdzieś ciągle w tłumie. Wiem, że to Ty. Istniejesz. Tylko dla mnie, na zawsze.
|
|
 |
"I śmiejesz się do mnie i czuję, że wszystko co było przedtem już nie istnieje. I myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie." ~ Pezet.
|
|
 |
Chciałabym, żebyś zadzwonił do mnie w nocy i rzucił krótkie: Czekam w samochodzie. Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi, dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam..
|
|
 |
Jest jak dzieło sztuki rzeźbione przez artystę nie z tego świata. Mogę gapić się na niego godzinami, kiedy dzieli nas jakaś odległość. Jak jest blisko, nie sposób utrzymać rąk przy sobie. Chcę i muszę dotknąć każdy centymetr jego boskiego ciała, które jest tylko opakowaniem dla takiej samej duszy. Są dni kiedy muskam go tylko opuszkami palców, bardzo powoli.. Bardzo delikatnie czując każdą bliznę i poznając jej historię. Rysuję wzory znikomym dotykiem wywołując dreszcze.. wtedy jego ciało staje się szorstkie, ale to znak, że ta subtelna bliskość nadal na niego działa. / PP, idealnie o moim doskonale niedoskonałym Panie G, kocham Cię.
|
|
 |
Zagrałabym koncert nawet dla Ciebie, nie jestem gwiazdą, czas zejść na ziemię. / .xeS.
|
|
 |
Póki mam zdrowie i siły, będę walczyć by wszystko było dobrze. / .xeS.
|
|
 |
Nie rusza się z trójki, ziemia jest okrągła, a bliskich się okłamuje. / Michał Kellen.
|
|
|
|