 |
Usta wołają o pocałunek. Ciało woła o dotyk. Oczy pragną tego przenikliwego jednego spojrzenia. Ja wołam o Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
Umieram, a Ciebie przy mnie nie ma. Zniknąłeś. / i.need.you
|
|
 |
Nie zaczynaj nowego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień..
|
|
 |
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.\ eldo
|
|
 |
Skoro ktoś prosi nas o wsparcie, to znaczy, że jesteśmy jeszcze czegoś warci.
|
|
 |
Co jest najśmieszniejsze w ludziach:
Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
|
|
 |
W skrawkach czasu wzajemności, czuję jak po ustach sunie ostatni Twój dotyk. Liczę oddechami powrót namiętności.
|
|
 |
Bycie mężczyzną polega również na tym, żeby akceptować własne ograniczenia.
|
|
 |
Tak, naszej miłości kończy się czas.
Nie będę liczył godzin, wolałbym być tchórzem.
Kiedy nasze światy się zderzają zamierzam cię zagłuszyć zanim zwariuję
|
|
 |
Siedziałam i nie byłam w stanie się odwrócić. Ludzie coś mówili, ale wszystko omijało mnie szerokim łukiem. Nie chciałam angażować w to czekanie wzroku ani węchu - może nie miałam odwagi spojrzeć na tą twarz albo poczuć tego zapachu. Świat poza mną nie istniał. Nic nie było ważne, ani deszcz, ani zimno przeszywające. Nie było ważne bo ja siedziałam i nasłuchiwałam ciszy i odgłosu kroków znanych już przeze mnie tak doskonale. Nie po to czekałam, aby w końcu coś powiedzieć, krzyknąć albo uciec. Czekałam, bo czekanie - osobom takim jak ja - sprawia wiele bólu, i chciałam po prostu się doczekać, a potem udać, że nic mnie to nie obchodzi.
|
|
 |
wydycham wspomnienia, krztuszę się ostro pocałunkami, zwyczajnie brzydzę Twoim DNA
|
|
 |
Nie potrafię tego zrozumieć. Znaliśmy się tyle czasu. Od początku coś nas łączyło. Nie liczył się nikt. Byliśmy dla siebie najważniejsi. To nie była zwykła miłośc. To było coś więcej. Coś silniejszego. Nagle się coś zmieniło. Ty się zmieniłeś. Nowa szkoła, towarzystwo, plany. Powiedziałeś, że juz nigdy, a mówiłeś, że na zawsze. Nie chcę wierzyć. Nigdy tego nie zrozumiem. Nigdy. / i.need.you
|
|
|
|