| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kolejny dzień przychodzi z większą falą bólu, bo wiem, że nie mam dla kogo wstawać. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po prostu idę przed siebie, nie zwracając uwagi na przeszłość. Co było minęło, już nie powróci. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kiedy tęsknie zamykam powieki i jesteś |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I pozostaje mi tylko płakać z bezsilności, bo nie mogę zatrzymać ciebie przy sobie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I pływamy teraz razem łódką szczęścia na oceanie nienawiści. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I cały czas pytam Boga, gdzie się podział mój przyjaciel, którego tak uwielbiałam, z którym śmiałam się z każdej głupiej rzeczy. Ten, z którym tańczyłam wolne piosenki przytulając się do niego, a on uśmiechał się zadowolony. No gdzie on się podział? Ja go tak bardzo potrzebuję... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jestem przeciętną osobą i  mam ponad 1460 snów rocznie. W tym 1459 o tobie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Złamał ci ktoś kiedyś serce? Czułaś się kiedyś niepotrzebna? Olewali cię? Nie? To nie pierdol, że twoim największym problemem jest złamany paznokieć, czy to, że skończył ci się podkład! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chłopcze! To ty nie wiesz gdzie jest serce? Złamałeś ich tyle, że raczej powinieneś wiedzieć, gdzie ono się znajduje. |  |  |  |