 |
I po co było to 'bejbe;*', po co puszczałeś mi oczka, po co przytulałeś, po co całowałeś? No pytam kurwa, po co ?! / cogdybynierap
|
|
 |
Przecież dobrze wiesz, że tylko ja byłam w stanie zaakceptować Cię z tyloma wadami. Tylko ja potrafiłam być na przekór tym wszystkim osobom, które mi Ciebie odradzały. I co z tego mam? Oczywiście, że te wszystkie osoby miały rację, a ja jak zwykle wyszłam na idiotkę. Na zakochaną idiotkę.. / cogdybynierap
|
|
 |
Wspomnienia bolą. W chuj / i.need.you
|
|
 |
Nie jest mi źle, nie jest mi dobrze ani nawet nie jest mi przykro. Jest mi nijak, obojętnie, na zasadzie "będzie, co ma być" / i.need.you
|
|
 |
Pragnę móc wypłakać się w czyiś ramionach, ale kogoś takiego, przy kim nie wstydzę się uczuć i siebie samej się nie wstydze, kto widział już moje zapłakane oczy i mój ból widział; Ty wiesz, że mówię o Tobie. Proszę, jutro najmocniej mnie przytul, bo chyba znów się rozpadam
|
|
 |
Bo ona lubi usiąść się na parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy, by po chwili iść po telefon i odczytać: „masz 1 nieodebraną wiadomość” od Niego.
|
|
 |
Powiedz mi, co nas łączy? Kocham Twój głos, Twoje ramiona, kiedy mnie przytulasz, Twój zapach imbiru i gumy do żucia, Twój dotyk, gdy przez przypadek muskasz moją dłoń, odkryte udo. Kocham Twoje czekoladowe oczy, które czasami są kakaowe lub orzechowe. Uwielbiam Twój uśmiech i policzki, które tylko dla mnie wydają się być pulchne. Lubię gdy szeptasz, gdy śpiewasz, myśląc, że nikt nie słyszy i lubię kiedy mówisz. Powiedz mi, co nas łączy?
|
|
 |
Kiedyś na noc wkładam książki pod poduszkę w nadziei, że informacje z podręcznika znajdą się w mojej głowie. Dziś pod poduszkę wkładam Twoje zdjęcie, w nadziei, że będziemy kiedyś razem...
|
|
 |
Przepraszam, że wstając każdego dnia myślałam o Tobie. Przepraszam, że wieczorami płakałam za Tobą. Przepraszam, że układałam sobie z Tobą życie. Przepraszam, że się z Tobą spotykałam i pozwoliłam sobą bawić. Przepraszam, że mnie poznałeś. Przepraszam za "kocham" wypowiedziane w duchu. Przepraszam za nieprzespane noce. Przepraszam, że uwierzyłam w Twoje obietnice, komplementy. Przepraszam, ale już mnie nie rań...
|
|
 |
Co jeśli powiem Ci, że po tych kilkunastu miesiącach bólu bez Ciebie, nadal zrobię wszystko by z Tobą być?
|
|
|
|