 |
Boje się dorosłości. Nie wyobrażam sobie że nie będę mogła rysować sobie pacyfek po zeszytach na nudnych lekcjach, że nie będzie tego strachu przed sprawdzianem z chemii, że nie będę Cię już widywać na korytarzu...
|
|
 |
nie piszesz do niej , bo myślisz , że Cię olewa i ma gdzieś , tymczasem ona zagryza wargi z tęsknoty za Tobą , spotykasz się z inną , myśląc , że ona robi to samo , tymczasem ona jest cholernie zazdrosna i z bólu i złości szuka pocieszenia wśród innych , powoli przestaje za Tobą tęsknić , przestaje Cię potrzebować, przestaje Cię kochać .
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość...
|
|
 |
Dlaczego nie można na zapas napatrzeć się? Najeść? Nakochać?
|
|
 |
Zdarza mi się płakać tak, że dławię się łzami. Zdarza mi się śmiać tak, że nie mogę złapać oddechu. Nie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Mogę powiedzieć, że dążę do szczęścia ze łzami w oczach...
|
|
 |
obiecaj mi , że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy . ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy .
|
|
 |
"Tak leżę sobie na podłodze. Patrzę w sufit. Pytam siebie: czy to wszystko musiało się tak potoczyć ? Dlaczego nie umieliśmy zatrzymać szczęścia w jednej małej chwili. Tak aby stała się nieulotna... Podobno słuchawki zawsze będą splątane, herbata za gorąca, a człowiek nie doceni tego co ma póki tego nie straci. Doceniłam wiele rzeczy, ale już po ich utracie.. i wiem , że dużo straciłam. "
|
|
 |
Przyjdź. Opowiem Ci jak bardzo boli twoja niepewność.
|
|
 |
Zaciągać się zapachem jego skóry i tulić w jego ramiona. Tylko tego teraz pragnę. /
|
|
 |
przydałoby się jakieś 36,6 °C obok.
|
|
 |
Obserwujesz Go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha. Marzysz o tym, że może kiedyś będzie Twój, chociaż na chwilę.On podchodzi do Ciebie, Twoje serce bije coraz mocniej. Próbujesz wmówić sobie, że Go nie kochasz, ale śnisz o Nim, masz nadzieję, modlisz się, żebyście mogli być razem. Miałaś tak kiedyś?
|
|
|
|