głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika improwizacyjna

KURWA MAĆ  jebać.

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

KURWA MAĆ, jebać.

rzygam  ale sama już nie wiem czym.

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

rzygam, ale sama już nie wiem czym.

A Ty? Ile razy wmawiałaś sobie i innym dookoła  że on nic dla Ciebie nie znaczy? Że to zamknięty rozdział  który nawet jakoś specjalnie się nie rozwinął? Ile było takich momentów  w których zamykałaś się w pokoju  by opowiedzieć poduszce jak bardzo cierpisz  wylewając hektolitry łez? Pamiętasz ile myśli było w Twojej głowie? Ile razy wymieniałaś sobie 'za' i 'przeciw' a i tak do niczego to nie doprowadziło? Zdajesz sobie sprawę ile razy do niego wracałaś  tylko dlatego  żeby wtulić się w jego ramiona i zapomnieć o reszcie świata? Ile piosenek Ci się z nim kojarzy? Ile miejsc  ile chwil was łączy? Zamknij oczy. Zajrzyj w głąb siebie. I przyznaj sama sobie  wciąż go kochasz.   bezimienni

bezimienni dodano: 14 maja 2012

A Ty? Ile razy wmawiałaś sobie i innym dookoła, że on nic dla Ciebie nie znaczy? Że to zamknięty rozdział, który nawet jakoś specjalnie się nie rozwinął? Ile było takich momentów, w których zamykałaś się w pokoju, by opowiedzieć poduszce jak bardzo cierpisz, wylewając hektolitry łez? Pamiętasz ile myśli było w Twojej głowie? Ile razy wymieniałaś sobie 'za' i 'przeciw' a i tak do niczego to nie doprowadziło? Zdajesz sobie sprawę ile razy do niego wracałaś, tylko dlatego, żeby wtulić się w jego ramiona i zapomnieć o reszcie świata? Ile piosenek Ci się z nim kojarzy? Ile miejsc, ile chwil was łączy? Zamknij oczy. Zajrzyj w głąb siebie. I przyznaj sama sobie, wciąż go kochasz. / bezimienni

Stało się to  czego się bałam. Przyzwyczaił mnie do siebie do tego stopnia  że mimo wszystko  kochałam go za przeszłość  niezależnie od tego  jak zachowuje się teraz i jak bardzo jest obojętny na moje uczucia. Stałam się więźniem miłości  dożywotnio.   bezimienni

bezimienni dodano: 14 maja 2012

Stało się to, czego się bałam. Przyzwyczaił mnie do siebie do tego stopnia, że mimo wszystko, kochałam go za przeszłość, niezależnie od tego, jak zachowuje się teraz i jak bardzo jest obojętny na moje uczucia. Stałam się więźniem miłości, dożywotnio. / bezimienni

Dawno temu stojąc nad jego grobem  obiecałam  że będzie ze mnie dumny. Dziś ze wstydu  nie potrafię spojrzeć w niebo.  moblowicz  zmienione.

improwizacyjna dodano: 14 maja 2012

Dawno temu stojąc nad jego grobem, obiecałam, że będzie ze mnie dumny. Dziś ze wstydu, nie potrafię spojrzeć w niebo. /moblowicz, zmienione.

najbardziej chciała Jego bliskości.

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

najbardziej chciała Jego bliskości.

Jak długo nie potrafie już mówić o swoich emocjach? Ile czasu minęło odkąd powiedziałam o moich uczuciach? Kiedy ostatni raz wspominałam o tym co kłębi mi się w głowie i kiedy dowiesz się  że owszem wyrzucam to wszystko z siebie  ale nie podczas rozmów tylko podczas przepłakanych nocy w poduszkę.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 13 maja 2012

Jak długo nie potrafie już mówić o swoich emocjach? Ile czasu minęło odkąd powiedziałam o moich uczuciach? Kiedy ostatni raz wspominałam o tym co kłębi mi się w głowie i kiedy dowiesz się, że owszem wyrzucam to wszystko z siebie, ale nie podczas rozmów tylko podczas przepłakanych nocy w poduszkę. /improwizacyjna

Nikt nie rozmawiał ze mną  gdy potrzebowałam się wygadać. Nikt nie udostępniał mi swego ramienia  gdy chciało mi się płakać. Nikt nie przyklejał mi plastrów na stłuczone łokcie i kolana. Nikt nie mówił 'będzie dobrze'  gdy było do tego coraz dalej. Może właśnie dlatego nie dziwę się  że nie ma przy mnie nikogo  właśnie teraz  gdy potrzebuję szczerej miłości.   bezimienni

improwizacyjna dodano: 13 maja 2012

Nikt nie rozmawiał ze mną, gdy potrzebowałam się wygadać. Nikt nie udostępniał mi swego ramienia, gdy chciało mi się płakać. Nikt nie przyklejał mi plastrów na stłuczone łokcie i kolana. Nikt nie mówił 'będzie dobrze', gdy było do tego coraz dalej. Może właśnie dlatego nie dziwę się, że nie ma przy mnie nikogo, właśnie teraz, gdy potrzebuję szczerej miłości. / bezimienni

Kładę się do Ciebie do łóżka  wtulam się w Twoją klatę piersiową i czuję jak szybko bije Ci serce  delikatnie obejmujesz mnie w talii i opierasz podbródek o moją głowę  przebiega mi przez głowę tysiąc myśli  ale wszystkie je niweluje sen. Budzę się rano pierwsza  ciągle śpisz obok  więc to nie był sen. Nieuczesana  bez makijażu  w rozciągniętym dresie  leżę i przyglądam Ci się. W tym momencie rozum nie daje się zagłuszyć  ciągle jakby krzyczał: 'to nie jest  ona  to nie ona. to też nie on ani nikt inny. to nie jest osoba którą kochasz  to nie jest ktoś do kogo przywykłaś w twoim łóżku. jest to ktoś ale nie ktoś dla ciebie. ogarnij się. nie płacz'. Ale już jest za późno łzy spływają po policzkach a ja po ciuchu wymykam się do łazienki  kierując myśli na temat zadań na dzień dzisiejszy.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 13 maja 2012

Kładę się do Ciebie do łóżka, wtulam się w Twoją klatę piersiową i czuję jak szybko bije Ci serce, delikatnie obejmujesz mnie w talii i opierasz podbródek o moją głowę, przebiega mi przez głowę tysiąc myśli, ale wszystkie je niweluje sen. Budzę się rano pierwsza, ciągle śpisz obok, więc to nie był sen. Nieuczesana, bez makijażu, w rozciągniętym dresie, leżę i przyglądam Ci się. W tym momencie rozum nie daje się zagłuszyć, ciągle jakby krzyczał: 'to nie jest, ona, to nie ona. to też nie on ani nikt inny. to nie jest osoba którą kochasz, to nie jest ktoś do kogo przywykłaś w twoim łóżku. jest to ktoś ale nie ktoś dla ciebie. ogarnij się. nie płacz'. Ale już jest za późno łzy spływają po policzkach a ja po ciuchu wymykam się do łazienki, kierując myśli na temat zadań na dzień dzisiejszy. /improwizacyjna

Jeżeli pewnego dnia zadzwoni do nas nieznajomy mężczyzna  chwilę porozmawia  bez  żadnych podtekstów i nie mówiąc niczego wyjątkowego  ale poświęci nam odrobinę uwagi  jaką  rzadko kto nam poświęca  to jeszcze tej samej nocy będziemy gotowe pójść z nim do łóżka z  miłości. Taka już nasza natura i nie ma w tym nic złego. Serce kobiety z łatwością otwiera się na  miłość.   Czarownica z Portobello

pierdolisz dodano: 13 maja 2012

Jeżeli pewnego dnia zadzwoni do nas nieznajomy mężczyzna, chwilę porozmawia, bez żadnych podtekstów i nie mówiąc niczego wyjątkowego, ale poświęci nam odrobinę uwagi, jaką rzadko kto nam poświęca, to jeszcze tej samej nocy będziemy gotowe pójść z nim do łóżka z miłości. Taka już nasza natura i nie ma w tym nic złego. Serce kobiety z łatwością otwiera się na miłość. /"Czarownica z Portobello"

Nikt nie rozmawiał ze mną  gdy potrzebowałam się wygadać. Nikt nie udostępniał mi swego ramienia  gdy chciało mi się płakać. Nikt nie przyklejał mi plastrów na stłuczone łokcie i kolana. Nikt nie mówił 'będzie dobrze'  gdy było do tego coraz dalej. Może właśnie dlatego nie dziwę się  że nie ma przy mnie nikogo  właśnie teraz  gdy potrzebuję szczerej miłości.   bezimienni

bezimienni dodano: 12 maja 2012

Nikt nie rozmawiał ze mną, gdy potrzebowałam się wygadać. Nikt nie udostępniał mi swego ramienia, gdy chciało mi się płakać. Nikt nie przyklejał mi plastrów na stłuczone łokcie i kolana. Nikt nie mówił 'będzie dobrze', gdy było do tego coraz dalej. Może właśnie dlatego nie dziwę się, że nie ma przy mnie nikogo, właśnie teraz, gdy potrzebuję szczerej miłości. / bezimienni

Nie wiedziałam tylko czy to przeszłość  czy teraźniejszość jest dla mnie pewniejszą drogą do lepszej przyszłości..   bezimienni

bezimienni dodano: 12 maja 2012

Nie wiedziałam tylko czy to przeszłość, czy teraźniejszość jest dla mnie pewniejszą drogą do lepszej przyszłości.. / bezimienni

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć