 |
Teraz jest czas, by napisać ci wszystko czego nie powiedziałem. Piszę list, którego nigdy nie wyślę. List, którego nigdy nie dostaniesz. I tak jak powiedziałaś pozbędę się złych emocji. Uczczę wspomnienia. Ten ból ... Wyjdzie na zewnątrz. Możesz zobaczyć wszystko wyraźniej. Wszystko między nami. Będę głupcem jeśli zrobię wszystko źle. Chcę ciebie. Co mogę napisać... Nikt nie jest bez uczuć. Ale ból odchodzi. Patrząc wstecz, chcąc zapomnieć pierwsze rzeczy jakie zapamiętałem. Jak dźwięki. / Tengo ganas de ti
|
|
 |
Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam. Nie chciałam być najlepsza, tylko wystarczająca dla Ciebie. / Tengo ganas de ti
|
|
 |
30 sekund rozmowy "jest w domu, nigdzie nie wychodzi. Ojciec przemówił jej do rozsądku a lekarz nie zauważył niepokojacych zmian u dziecka. Maciej, ona Cię wciąż kocha. Ratujcie to, dla waszego syna"
|
|
 |
Przekręciłem klucz, drzwi uchyliły się i zobaczyłem wszystko takie same jak kilka miesięcy temu. Stał nawet kubek po kawie na stole, ale coś się jednak zmieniło, czułem tutaj tak wielką pustkę. Mam swoje cztery kąty, bez kumpli, bez dziewczyny, bez dziecka. Rozpakowałem walizkę, zaniosłem ciuchy do szafy, resztę do łazienki. Wyciągnąłem z samego dnia torebkę i poszedłem z nią na kanapę. Wyciągając jej koszulkę i śpioszki które kupowaliśmy wspólnie z rodzicami. kurwa, jak mogłaś to zrobić?
|
|
 |
Ostatnio znowu narzekałam na brak wrażeń, no i kurwa przybyły.
|
|
 |
Jestem tylko trochę uzależniona od alkoholu , od narkotyków i od prochów. Jestem tylko trochę zniszczona , codziennymi melanżami , powrotami do domu po trzech dniach nieobecności i odpływaniem po koce. Jestem tylko trochę zmęczona , zasypianiem w byle jakich miejscach i chujowymi tripami gdy takie się natrafią. Jestem tylko trochę alkoholiczką i tylko trochę ćpunką i tylko czasem nie daje już rady. Jestem tylko trochę zawiedziona tobą , sobą , tym co się z nami stało. I tylko czasem za tobą tęsknie , tylko czasem mam jeszcze tą pieprzoną nadzieję , choć nie powinnam wiem bo jestem trochę bardziej niż tylko trochę złym człowiekiem . / nacpanaaa
|
|
 |
DZIĘKUJĘ. ŻE ZAWSZE MOGŁAM TU NAPISAĆ CO CZUJĘ. FANTASTYCZNIE BYŁO CZUĆ SIĘ DOCENIANĄ. I RYCZĘ SOBIE TERAZ, BO TO SIĘ WŁAŚNIE KOŃCZY. BEZIMIENNI JUŻ NIC NIE NAPISZE.. KOCHAM WAS MEGA! I JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ!
|
|
 |
Co Ty robisz?Dziewczyno,przestań!Nie płacz,nie możesz,nie wolno Ci! I co z tego że tusz jest wodoodporny skoro po oczach od razu będzie widać że coś się stało.I nie,nie upadaj na podłogę,zdajesz sobie sprawę ile kosztowała ta sukienka?Uśmiechnij się,masz piękny uśmiech,popraw fryzurę,podnieś głowę do góry i idź,jesteś gwiazdą tego wieczoru,ideałem w ich oczach i taka musisz pozostać.To nieważne że właśnie cały twój świat legł w gruzach,że nie masz siły by żyć i czujesz się nikim to nieistotne,nikogo to nie obchodzi,musisz dalej grać swoją rolę.Musisz być twarda.I mimo że jedyną rzeczą jaką w tej chwili pragniesz jest zniknąć to musisz tu być,a twoje oczy muszę być promienne i pełne szczęścia.Nieważne jak to cholernie boli,a boli,wiem to.Wiem jak się czujesz,wiem jakie to ciężkie,znam to z autopsji, przeżyłam to.Ale poradzisz sobie, masz w sobie siłę ,musisz tylko na tę jedną noc zamknąć za sobą przeszłość/nacpanaaa
|
|
|
|