 |
wstydzisz się swojego ciała, wiem ja też
|
|
 |
Jak można kochać kogoś kto Cię tak zranił? Powiedz mi kurwa, skąd mam w sobie tyle siły, by tęsknić za kimś kto nie tęskni za mną?
|
|
 |
Ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie ma
muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia
|
|
 |
pamiętam jak kiedyś byliśmy pewni, że zawsze będziemy istnieć.
|
|
 |
- Co robisz ?
- Zapominam.
- O kim ?
- O Tobie. Sam mi kazałeś, więc z łaski swojej spierdalaj.
|
|
 |
Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki.
|
|
 |
Nigdy nie dziel się szczęściem. Nie mów skąd je masz i co sprawiło, że się uśmiechasz. Ludzie, to jebani egoiści i będą chcieli Ci to odebrać, pamiętaj.
|
|
 |
Nawet nie wiesz ile bym oddala żeby o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
Kiedyś zamieszkamy razem. Będziemy żyć obok siebie. Każdego dnia będziemy zakochiwać się w sobie na nowo. Będziemy coraz lepiej się poznawać. Będziemy się kochać, czasem nie lubić, kłócić i godzić. Będziemy budzić się obok siebie każdego ranka, ciesząc się swoją obecnością. Będziemy ze sobą w najtrudniejszych chwilach, wspierając się nawzajem. Będziemy płakać i śmiać się, a kiedy będzie trzeba będziemy milczeć. Nieważne, co będziemy robić. Ważne, że razem.
|
|
 |
Nie wiesz, jak to jest bać się tego, że mogłabym Cię spotkać. Spojrzenia, którego już nie pamiętam i słów, w które już nie wierzę. Jednym przypadkowym spotkaniem, zburzyłbyś mój świat, budowany od nowa.
|
|
 |
jestem idiotką, bo czasem myślę, że moglibyśmy to naprawić.
|
|
 |
Przetrzymałabym całe piekło, żeby tylko trzymać Twoją rękę.
|
|
|
|