 |
Paląc obok patrzysz się jak na obcego, jednocześnie kocham Cię i nienawidzę.
|
|
 |
Każdy jest mi obcy, gdy trzeba bliskości.
|
|
 |
Czekać na cuda? Kurwa, to trochę jak medal za udział.
|
|
 |
Choć najlepsze chwile w życiu są za darmo, przed sobą i dla siebie, zawsze wprost i szczerze.
|
|
 |
Nie dzwoń do mnie, to zupełnie niestosowne, będziesz miała przez to problem, więc nie dzwoń.
|
|
 |
Jeżeli chcieć to móc to chciałbym chcieć uciec.
|
|
 |
Nie jestem świadom, kiedy tym lepszym sprawiam ból, a może jestem, tylko wyłazi ze mnie wredny chuj.
|
|
 |
Nie potrzebuję pizdy, potrzebuję muzy, wiem jak zagłuszyć instynkt, nie wiem jak empatię wzbudzić w sobie.
|
|
 |
I jak twardziel się staram sprawnie emocje chować,
bo się wkurwiam tym mocniej, im bardziej coś kocham.
|
|
 |
Nieważne, że czasami będziesz miała ochotę wszystko rzucić i poddać się. Nieważne, że wielokrotnie stwierdzisz, iż to nie ma sensu. Nieważne, że poczujesz nagle, iż wszyscy wokół spiskują za Twoimi plecami, odbierając Ci szczęście. Nieważne, że momentami będziesz zmęczona. Nieważne nawet, że będziesz sama, że będzie szaro, zimno i jakoś nie tak. Jesteś warta wszystkiego. Wygrasz.
|
|
 |
Któregoś dnia spotkasz kogoś wyjątkowego, kogoś, kto rzuci Cię na kolana jednym uśmiechem. Kogoś, kto zniewoli Twoją duszę jednym spojrzeniem pięknych oczu. Nagle kula ziemska przechyli się na swojej osi i wskaże właśnie na nią. I będziesz wiedział że spotkałeś swoje przeznaczenie.
|
|
 |
W jego oczach ona zawsze mogła znaleźć zrozumienie, jego serce było miejscem, w którym mogła czuć się pewnie, jego dłonie były ciepłe, uczucia najszczersze, związek pełen troski, otoczony bezpieczeństwem.
|
|
|
|