głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika impossible01

 Świat schodzi na psy  razem z nim ty. Wierzysz  mi? Policzone są twoje dni. Wiesz jak jest  tu  chodzi o moją troskę  bo niezbadane są wyroki  boskie. Więc rób co chcesz  pod uwagę bierz  możliwości  przyczynowo skutkowe zależności.

nikaa100891 dodano: 18 czerwca 2014

"Świat schodzi na psy, razem z nim ty. Wierzysz mi? Policzone są twoje dni. Wiesz jak jest, tu chodzi o moją troskę, bo niezbadane są wyroki boskie. Więc rób co chcesz, pod uwagę bierz możliwości, przyczynowo-skutkowe zależności."

 Nic tak nie irytuje ludzi  którzy chcą ci  obrzydzić życie  jak to  że zachowujesz się   jakbyś tego nie zauważał .

nikaa100891 dodano: 18 czerwca 2014

"Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jakbyś tego nie zauważał".

Chyba nie warto budować wszystkiego od nowa na  fundamentach rozjebanego systemu.

nikaa100891 dodano: 18 czerwca 2014

Chyba nie warto budować wszystkiego od nowa na fundamentach rozjebanego systemu.

Przemyśl to  ile ja dla Ciebie zrobiłam  a teraz  zastanów się  co miałam w zamian.

nikaa100891 dodano: 18 czerwca 2014

Przemyśl to, ile ja dla Ciebie zrobiłam, a teraz zastanów się, co miałam w zamian.

Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu – milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia  a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust  to słowa nie mające żadnego znaczenia.

nexi15 dodano: 18 czerwca 2014

Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu – milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.

CO MAM CI POWIEDZIEĆ?  Że mi cholernie źle bez Ciebie?  Tak  jest.  Że Cię kocham najbardziej na świecie?  Kocham Cię.  Że mi strasznie na Tobie zależy?  Zależy mi na Tobie.  Że nie chcę Cię stracić?  Kurewsko nie chcę.  Że tęsknię?  Już nie wytrzymuję.  Że nie wytrzymam nawet minuty ze świadomością  że Ciebie nie ma?  Bądź zawsze.  Że boli mnie to jak Ty się czujesz z tym wszystkim?  Boli  nie chcę żebyś się tak czuł.  Że nie chcę żeby tak było?  Że Cię potrzebuję?  Nie wyobrażam sobie  żeby Ciebie miało nie być.

nexi15 dodano: 18 czerwca 2014

CO MAM CI POWIEDZIEĆ? Że mi cholernie źle bez Ciebie? Tak, jest. Że Cię kocham najbardziej na świecie? Kocham Cię. Że mi strasznie na Tobie zależy? Zależy mi na Tobie. Że nie chcę Cię stracić? Kurewsko nie chcę. Że tęsknię? Już nie wytrzymuję. Że nie wytrzymam nawet minuty ze świadomością, że Ciebie nie ma? Bądź zawsze. Że boli mnie to jak Ty się czujesz z tym wszystkim? Boli, nie chcę żebyś się tak czuł. Że nie chcę żeby tak było? Że Cię potrzebuję? Nie wyobrażam sobie, żeby Ciebie miało nie być.

Jak wyglądają moje wieczory? Wieczory to godziny kiedy nie wstydzę się umierać i cierpieć na zewnątrz. To godziny kiedy nawet w powietrzu czuć pustkę oraz ten dziwny smutek. Wtedy jednak nie ma już łez  a przerażającą ciszę przerywają takty kolejnych smutnych piosenek. Wieczorami jestem sama  nie muszę już kłamać  że cieszy mnie życie. Poświęcam te chwile na próby ułożenia swojego życia w jedną całość  jednak ta układanka jest o wiele trudniejsza niż mogłam przypuszczać. Wieczorami się nie uśmiecham  niczego nie udaję. Siedzę przeglądając we wszystkich wspomnieniach swoją przeszłość i maluję palcami na jego zdjęciach resztki pokruszonej miłości. Wieczorami rozpadam się w drobne kawałki  aby nocą przy świetle księżyca zebrać się w całość i nabrać chociaż trochę sił do walki z kolejnym tak samo trudnym dla mnie dniem. Wieczorami spowiadam się niebu z mojej miłości i tęsknie  przeraźliwie za nim tęsknie.   napisana

napisana dodano: 17 czerwca 2014

Jak wyglądają moje wieczory? Wieczory to godziny kiedy nie wstydzę się umierać i cierpieć na zewnątrz. To godziny kiedy nawet w powietrzu czuć pustkę oraz ten dziwny smutek. Wtedy jednak nie ma już łez, a przerażającą ciszę przerywają takty kolejnych smutnych piosenek. Wieczorami jestem sama, nie muszę już kłamać, że cieszy mnie życie. Poświęcam te chwile na próby ułożenia swojego życia w jedną całość, jednak ta układanka jest o wiele trudniejsza niż mogłam przypuszczać. Wieczorami się nie uśmiecham, niczego nie udaję. Siedzę przeglądając we wszystkich wspomnieniach swoją przeszłość i maluję palcami na jego zdjęciach resztki pokruszonej miłości. Wieczorami rozpadam się w drobne kawałki, aby nocą przy świetle księżyca zebrać się w całość i nabrać chociaż trochę sił do walki z kolejnym tak samo trudnym dla mnie dniem. Wieczorami spowiadam się niebu z mojej miłości i tęsknie, przeraźliwie za nim tęsknie. / napisana

Ja już naprawdę tego wszystkiego nie chcę. Nie chcę cierpieć  czekać  tęsknić. Chciałabym wreszcie pogodzić się z tym  że Ciebie nie ma i już nie będzie  chciałabym przyzwyczaić się do myśli  że po prostu nie byliśmy sobie pisani. Niby coś nas pchnęło do siebie  ale najwyraźniej los się pomylił. Być może nigdy nie powinnam Cię spotkać  nie powinnam przyzwyczajać się do ciepła Twojego ciała i do szczęścia  które mi przynosiłeś. Nie potrafię tego wszystkiego zrozumieć  ciągle tłumaczę sobie każde Twoje zachowanie  ale bez rezultatu. Opadam z sił  każdego dnia czuję jak marnieje  jak cała zamieniam się w pustkę. Wiesz  chciałabym znów żyć  poczuć jak to jest budzić się rano pełna pozytywnej energii. Chciałabym wreszcie powiedzieć sobie  że mam to czego zawsze pragnęłam. Nie chcę już każdego dnia umierać i czekać na rzeczy niemożliwe. Ja już po prostu tak nie potrafię.    napisana

napisana dodano: 17 czerwca 2014

Ja już naprawdę tego wszystkiego nie chcę. Nie chcę cierpieć, czekać, tęsknić. Chciałabym wreszcie pogodzić się z tym, że Ciebie nie ma i już nie będzie, chciałabym przyzwyczaić się do myśli, że po prostu nie byliśmy sobie pisani. Niby coś nas pchnęło do siebie, ale najwyraźniej los się pomylił. Być może nigdy nie powinnam Cię spotkać, nie powinnam przyzwyczajać się do ciepła Twojego ciała i do szczęścia, które mi przynosiłeś. Nie potrafię tego wszystkiego zrozumieć, ciągle tłumaczę sobie każde Twoje zachowanie, ale bez rezultatu. Opadam z sił, każdego dnia czuję jak marnieje, jak cała zamieniam się w pustkę. Wiesz, chciałabym znów żyć, poczuć jak to jest budzić się rano pełna pozytywnej energii. Chciałabym wreszcie powiedzieć sobie, że mam to czego zawsze pragnęłam. Nie chcę już każdego dnia umierać i czekać na rzeczy niemożliwe. Ja już po prostu tak nie potrafię. / napisana

Może masz kogoś  a może właśnie kogoś Ci brak.

nexi15 dodano: 17 czerwca 2014

Może masz kogoś, a może właśnie kogoś Ci brak.

Bądź zawsze i daj mi tą satysfakcję  że istniejesz tylko dla mnie.

nexi15 dodano: 17 czerwca 2014

Bądź zawsze i daj mi tą satysfakcję, że istniejesz tylko dla mnie.

każdego wieczora w myślach powtarzam  pomyśl o mnie    i.see.you

i.see.you dodano: 16 czerwca 2014

każdego wieczora,w myślach powtarzam "pomyśl o mnie" / i.see.you

moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 16 czerwca 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć