 |
A w tym momencie czuję tą pustkę.
|
|
 |
Gdzieś na dnie podświadomości czujesz, że tracisz coś ważnego. Czujesz, że sobie nie radzisz.
|
|
 |
To jest taka tęsknota o której on nie ma pojęcia, a moje serce toczy walkę z rozumem.
|
|
 |
Robił wciąż źle, mimo wiedzy, że ją traci.
|
|
 |
Ogarnia mnie strach, bo wiem ile minęło, lecz nie wiem ile zostało.
|
|
 |
Ale Ty jesteś niezbędny dla mnie, jesteś powietrzem, którym oddycham.
|
|
 |
Wyeksponuj biust, wytnij sobie dziurę w spodniach na dupie i porządnie się wypnij. Brawo jest już Twój! Wydałaś na to tylko godność.
|
|
 |
Ogrzej mi serce choć na chwilę.
|
|
 |
Jesteś tym, który mnie uszczęśliwia, kiedy wszystko staje się szare.
|
|
 |
Bo my istniejemy, a cały świat powinien zamilknąć.
|
|
 |
Nie wiem, kiedy rodzi się miłość, ale doskonale wiem, kiedy umiera.
|
|
 |
Słyszę Twój wdech. Zaczyna się kolejny dzień.
|
|
|
|