 |
wszystko można zazwyczaj zniszczyć w nie więcej niż 10 minut.
|
|
 |
jutro możemy być szczęśliwi, jutro możemy tacy być.
jutro by mogło być w tej chwili, gdyby w ogóle mogło być.
|
|
 |
Bo chcę z Tobą poprzebywać. Jeszcze parę dni. Za wszelką cenę. Pomimo że mnie bez przerwy okłamujesz. W sumie, to okłamuj mnie dalej. Wciskaj mi najgorszy kit na świecie. Nie chcę nic oprócz Twoich farmazonów.
|
|
 |
nie chcę Ciebie mocno dotykać, bo śpisz. ale umiem Ciebie głaskać cieniem: przesuwam rękę wolno, nad oczami, albo nad słowami i już.
|
|
 |
chcę mieć jutro dobry dzień.
|
|
 |
nie jestem niemiła. jestem realistką, a rzeczywistość bywa często okrutna.
|
|
 |
jednej prawdziwie kochającej osoby. i niczego więcej.
|
|
 |
w dni samowkurwienia polecam izolację od ludzi.
|
|
 |
nienawidzę tych myśli, którym nie mogę zaprzeczyć.
|
|
 |
daj mi ponarzekac, pomarudzic, poumierac w sobie.
|
|
 |
- już się na mnie nie gniewasz?
- dziś nie. jutro nie wiem jak będzie.
- od czego to zależy?
- od Ciebie. dziś jesteś. a jutro?
|
|
 |
to coś więcej, niż chwilowe "mam dosyć wszystkiego".
to siedzi głębiej. dużo głębiej.
|
|
|
|