 |
‚ Pamiętasz? Mówiłam, że najpiękniejsza jest niepewność.
Kłamałam. Najpiękniejszy jest moment, kiedy się ją traci. ‚
|
|
 |
Mam taki charakter, który łatwo skrzywdzić,
choć nie widać ran, pozostają blizny.
|
|
 |
Prawdziwi wariaci nie potrzebują wesołego miasteczka,
żeby mieć karuzele.
|
|
 |
Kojarzysz mi się z gorącym prysznicem,
z wolnością i rozkoszą jednocześnie. ;*
|
|
 |
Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć,
zanim znów stracisz oddech, gdy światło zgaśnie.
|
|
 |
Nie samo ciało mnie podnieca, ale Ty w nim. ♥
|
|
 |
odkąd mnie zostawił już tylko ‚jakoś żyje’ już nie zarażam wszystkich pozytywną energią i nie ciesze się tym niesprawiedliwym życiem.
|
|
 |
Gdybym naprawdę powiedziała to wszystko, co chcę powiedzieć, dopiero wtedy wszyscy by mnie znienawidzili.
|
|
 |
Najlepsze co możesz zrobić to znaleźć kogoś, kto Cię kocha taką jaka jesteś. W dobrym czy złym nastroju, ładną czy brzydką, jaka byś nie była. Właściwa osoba będzie nadal uważała, że z tyłka świeci ci słońce. Z taką osobą warto być..
|
|
 |
Najważniejsze to pokochać siebie i swoje życie, zamiast płakać nad tym czego się nie ma, zamiast płakać nad sobą . Uśmiech daje wszystko .
|
|
 |
Odkryłam wspaniałą muzykę. Nie jakiś tam rock, jazz czy soul. Przykładam ucho do jego serca i słucham. Nigdy nie słyszałam piękniejszej melodii... ♥
|
|
 |
Żałuję tego, że lubię. Żałuję tego, że wierzę. Żałuję tego, że kocham. Żałuję tego, że żyję. To wszystko przez Ciebie. Wciąż próbuję odważyć się na ten jedyny krok, który dzieli mnie od końca problemów. Trzymam w ręku garście proszków. Trzymam nóż, tuż przy szyi. Stoję na krawędzi dachu. Przykładam sobie broń do skroni. Trzymam w ręce linę. Wciąż zastanawiam się, jak ze sobą skończyć. Jednak to przekracza moje możliwości i ze złością rzucam się na łóżko, płacząc przez Niego…
|
|
|
|