 |
w krzywym zwierciadle odbite ziemskie życie.
|
|
 |
zamykam oczy, widzę Ciebie obok.
|
|
 |
Im bardziej pragniesz zapomnieć - tym mocniej pamiętasz...
|
|
 |
i daje rade, chodź czasem jest mi ciężko.
|
|
 |
mała iskierka nadziei, gdy przypadkiem spotkają się nasze spojrzenia.
|
|
 |
ściana, mur, nie możesz się wydostać.
|
|
 |
granica między miłością a nienawiścią jest tą najłatwiejszą do przekroczenia. dlatego kochaj ostrożnie, nienawidź doszczętnie.
|
|
 |
Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe.
|
|
 |
codziennie się o Ciebie modlę.
|
|
 |
przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.
|
|
|
|