 |
Dziś, kręcą ich tylko browar i
cycki.
|
|
 |
I trzeba żyć kurwa, przed nami
jeszcze tyle dni.
|
|
 |
Gdyby nie to, że już nie mamy tylu
spięć,
to zbiłbym termometr i
wpierdolił rtęć.
I gdyby nie to wszystko, to
byłoby dobrze wiesz,
a tak poza tym, to wcale nie jest
ok, nie jest ok, cześć.
|
|
 |
Wiem, to jest nietaktem
tak mówić i uśmiercać to co
kochałeś najbardziej
i gubisz się już sam w tym lub
sama.
|
|
 |
Gdyby nie ten ból, o którym nie
mówiłem Ci tu nigdy, wziąłbym
nóż i sprawdził jak szybko się
goją blizny
na Twojej skórze, u mnie pod
skórą już dość długo, ale będą
dłużej.
|
|
 |
Musimy iść, musimy umrzeć,
nie możemy żyć i nie ma nic,
i nie ma uciec dokąd.
|
|
 |
Dziwne rzeczy się dzieją,
przyjaźnie się pierdolą,
laski chcą miłości, mówią to
wibratorom.
|
|
 |
naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć
|
|
 |
Świat pierze nam mózgi, dziwne
rzeczy się dzieją,
to jakby pedały nagrały hymn
hetero.
|
|
 |
gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chce już niczego szukać, że nie chce nigdzie iść, chce mieć Cię tutaj dziś :*
|
|
 |
ty jesteś tam ja jestem tu nie wiem co trzeba zrobić już
|
|
 |
Ponoć jestem dobry ale czegoś
brak mi
brak mi wiary w siebie to mój
wymysł wyobraźni.
|
|
|
|