 |
Była wolna z wyboru... Jego wyboru.
|
|
 |
Kocham Cię 168 godzin tygodniowo;)
|
|
 |
miliony spraw na głowie, tysiące pretensji i setki powodów przez , które mam zły humor.
|
|
 |
i przez chwilę pomyślała , że życie na prawdę może być piękne.
|
|
 |
choć stara się 'być', jest tylko 'obecna'.
|
|
 |
powiem to najprościej jak potrafię: stracisz - zrozumiesz.
|
|
 |
tak bardzo chciała złamać Jego serce, a tylko porysowała swoje..
|
|
 |
I choć nie czuję już tego samego co kiedyś, to wciąż szybciej bije mi serce kiedy jesteś dostępny na gg, przygryzam wargę gdy ktoś o Tobie mówi, ciągle szukam Cię w tłumie i chodzę tam gdzie przez przypadek mogłabym Cię spotkać. cholerne przyzwyczajenie
|
|
 |
wyrzucam z pamięci wszystkie negatywne wspomnienia. patrz jak się zmieniam.
|
|
 |
przegrywa ten komu bardziej zależy.
|
|
 |
prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. musisz tylko potrafić odróżnić tych,dla których warto cierpieć.
|
|
 |
oczarował mnie swym uśmiechem i choć mam do niego żal, za tym uśmiechem tęsknię każdego dnia...
|
|
|
|