 |
Trudno jest, tak żyć bez Ciebie Mi, Trudno jest, bez Ciebie budzić się...
|
|
 |
Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić.
|
|
 |
zostały mi po tobie tylko słowa, zdjęcia i wspomnienia.
źle wpływające na stan psychiczny i fizyczny mnie.
|
|
 |
Miałeś już w życiu taki moment, w
którym sam nie wiedziałeś co czujesz?
Kiedy gubiłeś się w własnych
myślach? Gdy kogoś ci brakowało, ale
wszystkich od siebie odrzucałeś?
|
|
 |
Wciąż pamiętam tą chwilę, gdy przyjechałeś do mnie.Szczęśliwa wybiegłam z domu, gnąc ile sił w nogach, by jak najszybciej znaleźć się przy tobie. Nie raczyłeś na mnie spojrzeć.Zakłopotana wpatrywałam się w twoje oczy.Zacząłeś się trząść.Przeklinałeś wszystko, nawet mnie .Wystraszyłam się twojego zachowania.Nie wiedziałam co robić.Objęłam twoją twarz dłońmi, nachalnie wpatrując się w niebieskie tęczówki.Wyszeptałam ' Nigdy więcej tak nie rób ' i mocno cię objęłam.Co raz bardziej zaciskałam ręce na twoich plecach.Mimo, że tak bardzo mnie obraziłeś ja cholernie potrzebowałam twojej bliskości.Schowałeś twarz w moich włosach.Cicho szeptałeś jak bardzo przepraszasz.Roniłeś słone łzy.Czułam jak powoli spływają po moim karku, tworząc cienką dróżkę wzdłuż kręgosłupa.To nie była miłość.To uczucie było ponad nią.Powodowało, że byliśmy szczęśliwy bądź zagryzaliśmy usta do krwi z bezsilności.Niszczyło doszczętnie i wznosiło na wyżyny.Zbliżało nas do siebie łącząc w jedną, idealną całość.
|
|
 |
uśmiechał się ślicznie.
szczególnie do niej.
za moimi plecami.
|
|
 |
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące.
Zdecydowałeś się odejść, to idź / Mały Książe
|
|
 |
nie zamierzam biegać za kimś kto ciągle przyspiesza kroku
|
|
 |
ale wiesz nie gniewaj się o te czekoladki. zjadłem je, bo... bo się o Ciebie troszczę! Wiem, żeby Cię zaraz brzuch od nich zaczął boleć. bo przecież często Cię boli jak dużo zjesz słodkości / troskliwy M. prawie dałam się nabrać!
|
|
 |
- myślę, że lepiej Ci było w dłuższych włosach. Niepotrzebnie je ścinałaś. Szczerze to nie ładnie Ci teraz. - spierdalaj
|
|
|
|