 |
|
Starałam się być wzorem i ideałem, choć z trudem wychodziło mi bycie przeciętną.
|
|
 |
|
Wolałabym wymazać z pamięci ten czas, gdy było gorzej. Gdy płacz, ból i lęk był nieodłącznym elementem każdego dnia. Pragnę wyzbyć się z pamięci tego jak traktowałeś ludzi, których kochasz.
|
|
 |
|
Niebo płacze strumieniami deszczu. Z moich oczu płyną łzy. Wszystko jakby spowija się w całość. Jedną, pieprzoną całość.
|
|
 |
|
Krople deszczu zlewały się z moimi łzami. Chciałam krzyczeć, szlochać, coś powiedzieć. Nie potrafiłam wydobyć z siebie żadnego dźwięku. Czułam się tak, jakby ktoś zawiązał mi pętle na szyi. Z trudnością brałam każdy oddech. Serce biło jak szalone, próbowało wyrwać się z klatki piersiowej. Nogi uginały się pod ciężarem ciała, ręce były bezwładne. Z oczu nie można było wyczytać nic. Stały się zupełnie puste, bez wyrazu. Bez jakiego kolwiek uczucia.
|
|
 |
|
Nie myślę już o Tobie, ale nadal pamiętam. Nie płaczę za Tobą, ale wciąż gdy wymawiam Twoje imię, przechodzi mnie dreszcz. Nie mam pewności, że żyjesz. Nie mam dowodów na to, że naprawdę mnie kochałeś. Tak naprawdę - nie zostało mi po Tobie już nic. Nawet wspomnienia z czasem zaczęły blaknąć.
|
|
 |
|
Mówię żegnaj, lecz nie potrafię puścić Twojej dłoni. / d.
|
|
 |
|
Jego głos i słodkie 'dobranoc', działało na mnie jak śpiewana kołysanka na małe dziecko.
|
|
 |
|
I teraz nawet 'kocham Cię', nie jest w stanie w pełni wyrazić tego, co do Ciebie czuję.
|
|
 |
|
Nie sądziłam, że moje serce może kochać tak mocno, aż tu nagle niespodzianka. Pokochało. I to tak mocno, że odwrotu już nie ma.
|
|
 |
|
Widok jego uśmiechniętej twarzy za każdym razem sprawiał, że miałam wrażenie posiada swojego własnego nieba na ziemi.
|
|
 |
|
Tak dokładnie mam zakodowaną w głowię Twoją twarz, że chwilę po zamknięciu oczu widzę ją roześmianą gdzieś daleko w swojej podświadomości.
|
|
 |
|
I to chyba trochę przerażające, bo nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. W tak krótkim czasie stałeś się jedynym posiadaczem mojego serca i szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, by mógł je mieć ktoś inny. Każdego dnia rano otwieram oczy i pierwsze co, to tęsknie za Twoją twarzą, ustami, ciałem. Tęsknię za całym Tobą. Brakuje mi Twoich słów i słodkich uśmiechów. Przecież nie widziałam Cię już tak długo. Kilka godzin. To wieczność. Bez Ciebie przy moim boku, każda minuta ciągnie się w nieskończoność.
|
|
|
|