głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika immaterialx3

kocham cię na zewnątrz   w środku i po bokach . ♥

ogarnij.sie dodano: 29 kwietnia 2012

kocham cię na zewnątrz , w środku i po bokach . ♥

Zakochałam się na amen.

ogarnij.sie dodano: 29 kwietnia 2012

Zakochałam się na amen.

do przodu idź  bo tam gdzieś jest takie miejsce  w którym każdy z nas może odnaleźć swoje szczęście.

ogarnij.sie dodano: 29 kwietnia 2012

do przodu idź, bo tam gdzieś jest takie miejsce, w którym każdy z nas może odnaleźć swoje szczęście.

Zastanawiam się co jest w nim takiego   że nie nadążam nad swoim tętnem .

ogarnij.sie dodano: 29 kwietnia 2012

Zastanawiam się co jest w nim takiego , że nie nadążam nad swoim tętnem .

Chce Cię takim jakim jesteś  tylko w Tobie widzę sens.   3

ogarnij.sie dodano: 29 kwietnia 2012

Chce Cię takim jakim jesteś, tylko w Tobie widzę sens. < 3

pamiętam dni  kiedy miałam na wszystko wyjebane. gdy  będąc dobrze porobiona  na Jego słowa: ' odejdę od Ciebie'  uśmiechałam się mówiąc: ' wypierdalaj'. gdy miałam gdzieś fakt  że na kolejnym melanżu zajebię się do nieprzytomności  i będę spała nie wiadomo gdzie. gdy On błagał  bym dała sobie spokój  a ja najzwyczajniej w świecie odwracałam się na pięcie idąc w kierunku kumpla dilera  a tym samym w kierunku jednego wielkiego bagna w które byłam wpakowana.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 28 kwietnia 2012

pamiętam dni, kiedy miałam na wszystko wyjebane. gdy, będąc dobrze porobiona, na Jego słowa: ' odejdę od Ciebie', uśmiechałam się mówiąc: ' wypierdalaj'. gdy miałam gdzieś fakt, że na kolejnym melanżu zajebię się do nieprzytomności, i będę spała nie wiadomo gdzie. gdy On błagał, bym dała sobie spokój, a ja najzwyczajniej w świecie odwracałam się na pięcie idąc w kierunku kumpla-dilera, a tym samym w kierunku jednego wielkiego bagna w które byłam wpakowana. || kissmyshoes

nic się nie martw  wszystko jest okej. koks13

ogarnij.sie dodano: 28 kwietnia 2012

nic się nie martw, wszystko jest okej./koks13

szczerze ? wolałabym wpierdalać tynk  niż przyznać się matce  że sobie nie radzę i potrzebuję kasy.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 27 kwietnia 2012

szczerze ? wolałabym wpierdalać tynk, niż przyznać się matce, że sobie nie radzę i potrzebuję kasy. || kissmyshoes

A wiesz czego brakuje mi najbardziej ? Tych zwykłych chwil   prostych codziennych czynności. Jak to kiedy skacowani mijaliśmy się rano w korytarzu gdy ja pędziłam do łazienki a on do kuchni.Brakuje mi widoku jego bokserek porozrzucanych po całym domu czy nawet wkurwienia kiedy to otwierając lodówkę orientowałam się że znów zjadł mój ulubiony jogurt.Brakuje mi czarnego kubka z napisem 'JOEL' w zmywarce   kolorowych koszulek w koszu na białe pranie.Brakuje ciągle pozasłanianych żaluzji i nieustannie idących meczów na plazmie. Brakuje mi wspólnych posiłków rozmów kłótni i wieczornych maratonów horrorów.Dziś na to wszystko za późno   dziś to niemożliwe. Dziś jedyny horror jaki mogę odczuć to ten kiedy idąc cmentarzem muszę skręcić w alejkę prowadzącą do jego grobu   nacpanaaa

koosmaty dodano: 27 kwietnia 2012

A wiesz czego brakuje mi najbardziej ? Tych zwykłych chwil , prostych codziennych czynności. Jak to kiedy skacowani mijaliśmy się rano w korytarzu gdy ja pędziłam do łazienki a on do kuchni.Brakuje mi widoku jego bokserek porozrzucanych po całym domu czy nawet wkurwienia kiedy to otwierając lodówkę orientowałam się że znów zjadł mój ulubiony jogurt.Brakuje mi czarnego kubka z napisem 'JOEL' w zmywarce , kolorowych koszulek w koszu na białe pranie.Brakuje ciągle pozasłanianych żaluzji i nieustannie idących meczów na plazmie. Brakuje mi wspólnych posiłków,rozmów,kłótni i wieczornych maratonów horrorów.Dziś na to wszystko za późno , dziś to niemożliwe. Dziś jedyny horror jaki mogę odczuć to ten kiedy idąc cmentarzem muszę skręcić w alejkę prowadzącą do jego grobu / nacpanaaa

Lubiłam być tą drugą cholernie lubiłam.Lubiłam nasze wieczorne spotkania gdy stawał w moich drzwiach z kwiatami i butelką szampana a jedyne co można było dostrzec w jego oczach to ogromne pożądanie.Lubiłam jego smak lubiłam gdy był we mnie lubiłam być z nim pod nim czuć go na sobie i zostawiać swój zapach na nim.Lubiłam całować jego nagi tors podczas kiedy on jedną ręką bawił się moimi włosami a drugą trzymał telefon tłumacząc jej że ogląda dzisiaj mecz z kumplami.Lubiłam to gdy obojętnie mijaliśmy się na ulicy czy szkolnym korytarzu.Lubiłam ukradkowe spojrzenia i przypadkowe ocierania się o siebie w klubach.Lubiłam szybki sex w ubikacji podczas kiedy kilkanaście metrów dalej ona tańczyła na parkiecie.Lubiłam gdy siedzieliśmy w kilkanaście osób przy stole ona trzymała go za rękę ale to moja ręka czy też noga znajdowały się po między jego udami.I nie miałam żadnych wyrzutów sumienia w pełni na to zasłużyła.W końcu to ona niegdyś zostawiła bez słowa mojego przyjaciela dla niego nacpanaaa

koosmaty dodano: 27 kwietnia 2012

Lubiłam być tą drugą,cholernie lubiłam.Lubiłam nasze wieczorne spotkania gdy stawał w moich drzwiach z kwiatami i butelką szampana a jedyne co można było dostrzec w jego oczach to ogromne pożądanie.Lubiłam jego smak,lubiłam gdy był we mnie,lubiłam być z nim,pod nim,czuć go na sobie i zostawiać swój zapach na nim.Lubiłam całować jego nagi tors podczas kiedy on jedną ręką bawił się moimi włosami a drugą trzymał telefon tłumacząc jej że ogląda dzisiaj mecz z kumplami.Lubiłam to gdy obojętnie mijaliśmy się na ulicy czy szkolnym korytarzu.Lubiłam ukradkowe spojrzenia i przypadkowe ocierania się o siebie w klubach.Lubiłam szybki sex w ubikacji podczas kiedy kilkanaście metrów dalej ona tańczyła na parkiecie.Lubiłam gdy siedzieliśmy w kilkanaście osób przy stole ona trzymała go za rękę ale to moja ręka czy też noga znajdowały się po między jego udami.I nie miałam żadnych wyrzutów sumienia w pełni na to zasłużyła.W końcu to ona niegdyś zostawiła bez słowa mojego przyjaciela dla niego/nacpanaaa

'halo  halo  Żaklina? tu Twoja była dzielnia  ziom!'   kilka słów  wypowiedzianych chórkiem przez telefon  a mi już cieszy się ryjek na samą myśl  że mam tak cudownych przyjaciół.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 27 kwietnia 2012

'halo, halo, Żaklina? tu Twoja była dzielnia, ziom!' - kilka słów, wypowiedzianych chórkiem przez telefon, a mi już cieszy się ryjek na samą myśl, że mam tak cudownych przyjaciół. || kissmyshoes

siedziałam z kumplem na polskim  i już na samym początku lekcji nie mieliśmy siły do życia. nauczycielka kazała napisać wypracowanie na podany na tablicy temat. olałam zadanie  prawie zasypiając na ławce a przy okazji ciągnąc łacha z klasowych plastików siedzących ławkę przed Nami. ' Kamil  dlaczego nie piszesz?'   zapytała oburzona nauczycielka.' bo nie mam ochoty'   dodał kumpel  wkładając słuchawkę do ucha. ' w tej chwili zacznij pisać! '  krzyknęla nauczycielka  otwierając dziennik na stronie z uwagami. ' w sumie .. to mógłbym zacząć pisać rozprawkę  w której poruszyłbym temat dlaczego koleżanka w ławce przede mną ma pizdę jak wiadro  ale w sumie to mi się nie chce i znam już odpowiedź jakbym miał w niej tyle kutasów  to by z niej strzępek został'   powiedział  cynicznie patrząc się na znienawidzoną blondynkę  która prawie zapadła się pod ziemię. patrzyłam na Niego z wybauszonymi oczami nie mogąc powstrzymać śmiechu  po pięciu minutach lądując u dyrektora razem z Nim.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 27 kwietnia 2012

siedziałam z kumplem na polskim, i już na samym początku lekcji nie mieliśmy siły do życia. nauczycielka kazała napisać wypracowanie na podany na tablicy temat. olałam zadanie, prawie zasypiając na ławce a przy okazji ciągnąc łacha z klasowych plastików siedzących ławkę przed Nami. ' Kamil, dlaczego nie piszesz?' - zapytała oburzona nauczycielka.' bo nie mam ochoty' - dodał kumpel, wkładając słuchawkę do ucha. ' w tej chwili zacznij pisać! ' -krzyknęla nauczycielka, otwierając dziennik na stronie z uwagami. ' w sumie .. to mógłbym zacząć pisać rozprawkę, w której poruszyłbym temat dlaczego koleżanka w ławce przede mną ma pizdę jak wiadro, ale w sumie to mi się nie chce i znam już odpowiedź-jakbym miał w niej tyle kutasów, to by z niej strzępek został' - powiedział, cynicznie patrząc się na znienawidzoną blondynkę, która prawie zapadła się pod ziemię. patrzyłam na Niego z wybauszonymi oczami,nie mogąc powstrzymać śmiechu, po pięciu minutach lądując u dyrektora razem z Nim.|| kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć