|
|
Wracasz późnym wieczorem do domu, i opierając się o drzwi, dociera do Ciebie, że jesteś sama. Dociera do Ciebie, że jego już nie ma. Nie przytuli Cię, nie przyjedzie z byle jakiego powodu. Stoisz tak długo, z opuszczoną w dół głową. Wiem, że nigdy nie chciałaś wierzyć, ani myśleć, że kiedyś może go zabraknąć, ale spójrz, stało się. Nie ma go już. Nie ma żadnego kocham Cię, ani tęsknię za Tobą. Nie ma nic, co sprawiało, że byliście ze sobą szczęśliwi. Nie płacz, bo to nie pomoże. Nie wspominaj, bo to Ci go nie przywróci. Idź się prześpij, i nie myśl o niczym. Sen odrywa od rzeczywistości. Jest lekarstwem na wszystko. Na złamane serca, recept nie piszą.
|
|
|
Zatrzymajmy się w pędzie. Nikt nie pamięta po co biegnie. Czy na pewno po szczęście? Czy sam bieg nie jest biegu sensem?
|
|
|
Mam kaca, dym drażni mnie w spojówki.
Bóg tylko się przygląda, anioł zaspał, szatan kusi.
|
|
|
Patrzysz na mnie jakbyś znał mnie na wylot.
Dostrzegał wszystko, a nie widziałeś mnie wcześniej nigdy.
|
|
|
W sumie, to lubię , gdy mnie unikają, jakbym miał zaraz zwisać.
|
|
|
Większość zła, które zobaczysz tu, wyjdzie przez forsę.
Widziałem gorsze błędy niż te wasze ,,przyszłem-poszłem".
|
|
|
Tu mnie nawet Bóg nie mógł znaleźć, jak mu nie ufałem.
|
|
|
|
Każde wspomnienie ma swoją piosenkę..
|
|
|
Święto Zmarłych to czas, kiedy odżywają wspomnienia o tych, którzy odeszli, o naszych najbliższych zmarłych. W tym dniu zapalamy znicze pamięci na ich grobach - dowód naszej miłości, przyjaźni i dobrych wspomnień. Ale... Pomyślmy przez chwilę o tych, na których grobach nikt nie zapali lampki, nikt nie przyklęknie i nikt nie odmówi modlitwy. Może warto wziąć ze sobą dodatkowy znicz i zapalić go na jakimś zaniedbanym, smutnym, opuszczonym grobie? Praktykuje to co rok, zamiast zapalać dwunasty znicz bratu cioci z mamy strony, szukam szarej,zniszczonej, pokrytej liśćmi i zapomnieniem płyty. I zostawiam tam swoje światełko. Uważam, że na pamięć zasługują wszyscy.
|
|
|
Każda walka ma swój koniec.
|
|
|
Czasami myślę sobie, że tu nie pasuje.
Bo coś w powietrzu niszczy duszę takich jak ja.
|
|
|
Zabrałaś wiarę mi, dziś szukam jej.
W pustej butelce po żołądkowej gorzkiej.
Ziemi obiecanej oczy nie widziały me.
Szczerze? myślałem, że będzie prościej...
|
|
|
|