|
|
ciekawe czy przez jedną, maluczką chwilą myślałeś o mnie. myślałeś "cholera, brakuje mi jej" ? / maniia
|
|
|
|
z delikatnością sunął opuszkami palców po jej czterech bliznach na przedramieniu . wierzył w to co mówiła - kłamała , że zwyczajnie nie radziła sobie przytłoczona wiecznymi kłótniami rodziców . mówiła to ze spokojem i opanowaniem , gdy wewnątrz krzyczała ' to przez ciebie , draniu ! ' .
|
|
|
|
i co z tego, że jestem pewna siebie? przeszkadza Ci to, że kipię cynizmem i bezczelnością? może jestem zbyt odważna i próżna? mówisz, że stać mnie mało, że jestem szmatą? na pewno jestem zdolna do tego by pewnie podejść do Ciebie, bezszczelnie napluć Ci w twarz, rozmazując przy tym tani podkład, powiedzieć Ci parę cynicznych słów, byś zrozumiała, że to nie ja jestem strachiliwą, zapatrzoną w siebie małą plotkarką, która tylko mówi, a nic nie robi.
|
|
|
|
nie będę przepraszać, za to, że nie jesteś tak zajebista jak ja i nie wyrwałaś go pierwsza, no wybacz Słońce.
|
|
|
|
nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej , niż niejedna para zakochanych .
|
|
|
|
ludzie nauczyli się tłumić wszystkie swoje uczucia głęboko w sercu . rzadko kto pozwala im ujrzeć światło dzienne . nie chcą mówić co ich boli i niepokoi , bo przecież tak jest lepiej i łatwiej , nie sądzisz ? na okrągło mówić : - wszystko jest okej . - gdy widać , że krew z serca leci .
|
|
|
po prostu boli mnie widok , gdy idziesz sobie ulicą z fajką w dłoni . i zadajesz mi ten ból , ból który tak cholernie boli.
|
|
|
bierz ją , masz ją, pieprz ją - może Ci ulży . jedno miłe słówko i Ona jest już twoja. nie widzisz jak się do Ciebie ślini na każdej przerwie gdy mnie nie ma obok ? ;/
|
|
|
byliśmy pokłóceni , wyszedłeś do domu . poszłam z kumplem się odstresowac , zobaczyłam Cię , z papierosem w dłoni. przeszedłeś koło mnie , jak koło jakieś nieznanej laski , wogóle mnie nie zauważając. wiesz że to bolało ? wiesz że nie nawidze jak się trujesz , i robisz to celowo . dziękuję.
|
|
|
|
nie wzruszają mnie wyzwiska rzucane w moją stronę. gdybym miała brać sobie do serca to co ktoś do mnie mówi, dawno leżałabym w psychiatryku na oddziale zamkniętym. a bluzgi, które słyszę są mówione z zazdrości, bo swoją wartość znam i nie puszczam się na prawo i lewo jak to robi połowa dziewczyn z mojego gimnazjum. więc lepiej zamknąć jadaczkę na cztery spusty niż na darmo zdzierać sobie gardło na coś na co leję i mam wyjebane. / malynoowa.
|
|
|
|
mam na tyle silnej woli, by zapomnieć, ale ja nie chcę zapominać. myślisz, że łatwo jest wymazać z pamięci te najcudowniejsze chwile? gdy byłam przytulona, czułam to ciepło i wiedziałam, że naprawdę kochasz. myślisz, że miło jest gdy codziennie rano budzę się z myślą, że ciebie już nie ma, że już nie wrócisz, bo masz ją. myślisz, że specjalnie robię sobie złudne nadzieje? otóż nie. bo mogę zapomnieć, ale nie potrafię. / malynoowa.
|
|
|
|