 |
nie chciałabym panikować, ale chyba znów włącza mi się opcja "oderwij się od wszystkich, Ci dobrzy nie zasługują na ciebie, a ci źli niszczą cię doszczętnie". nie chciałabym siać strachu, ale chyba nie daje rady. /foolik
|
|
 |
Obżeranie sie czekolada kupioną w netto, zapijanie smutków coca colą z almy i wysyłanie smsów do każdego kto ma numer w plusie, to jedyne atrakcje jakich zaznam w trakcie tego wieczoru./siwaa17
|
|
 |
w życiu chyba chodziło o zmiany. chodziło o to, żeby nasz dzień wyglądał innaczej.. żeby to nie było tylko codzienne wyjście o tej samej godzinie do tego samego sklepu, pomarudzenie na pogodę i wrócenie trzęsąc się z zimna do domu. chodziło o to, żeby dzień był na tyle ciekawy, zeby na naszej twarzy pojawiał się uśmiech . Chodziło o ludzi, którzy w zwykłej szarej codzienności sprawią, że się uśmiechniemy , z którymi nigdy nie będzie nudno i którzy zawsze będą przy nas.
|
|
 |
Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach .
|
|
 |
Dużo osób mniej lub bardziej świadomie próbowało mnie zranić, a ty robisz to zupełnie nieświadomie i to jest najgorsze. Znów tak samo mocno nienawidzę wieczorów, gdy to wszystko przychodzi. /improwizacyjna
|
|
 |
Pozwól źe opowiem Ci o znajomości, która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości. / Małpa
|
|
 |
Pierwszy raz w życiu tak cholernie się boję, boję się że go stracę. Wiem, że może stać się to w każdej chwili. Chciałabym nie martwić się o jutro. / Stostostopro .
|
|
 |
nie wyrzucisz tego z siebie, nigdy, choćby wszystkim wokół na tym właśnie zależało Ty będziesz katować swój umysł, każdym Jego słowem które kiedyś wypowiedział, każdym uśmiechem który pojawiał się dzięki Tobie, bo przecież to Ty sama przyczyniłaś się do upadku tego świata, tego w którym przecież było ci tak dobrze. / koffi
|
|
 |
Są takie momenty w życiu, kiedy po prostu coś w nas pęka. Czujemy, że wewnętrznie coś się złamało, w w wyobraźni widzimy pękającą kość, która rozpada się na milion małych kawałeczków. Nie są one do sklejenia, można je jedynie przyciskać do siebie, nierówno i niestrannie. Nigdy żaden nie będzie pasował tak idealnie do drugiego, jak wcześniej. Najgorsze jest to, że można nauczyć się z tym żyć. Jedynie nasze wszelkie dotychczasowe poglądy ulegną nieodwracalnym zmianą, nigdy nie będzie to przypominać tego dawnego 'ja' z przeszłości. Tak, to właśnie chyba przeżyłam. Chyba się zepsułam. / Stostostopro .
|
|
 |
Codziennie oddzielała grubą kreską nienawiść od miłości. / Stostostopro .
|
|
 |
Mógłbym wszystko, gdy wódka się zgadza. / Raca .
|
|
|
|