 |
często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście.
|
|
 |
i będzie tak, że cholernie mi zależy a ja i tak powiem że mam wyjebane.. ;c
|
|
 |
uwielbiam sposób w jaki na mnie patrzysz.
|
|
 |
tylko chcę mi się płakać kiedy czuję Twój kołnierz i czuję jej zapach...
|
|
 |
No to koniec Twoich kłamstw. Finito Skarbie.... :(
|
|
 |
myślałam, że mogę na Tobie polegać. Obiecałeś, że mnie nie skrzywdzisz... Uwierzyłam ;|
|
|
 |
Każdego dnia od naszego rozstania zastanawiałam się czego ode mnie wymagasz po tym co mi zrobiłeś. No czego? że pogratuluje jej, że prowadziłeś z nią podwójne życie? czy może tego, że w Twoich myślach jest lepsza ode mnie? Sam fakt, że tak pomyślałeś nasuwa myśl, że jesteś skończonym dupkiem...
|
|
 |
nie próbuj mnie zrozumieć, bo sam siebie nie potrafisz. I wiesz co, na Twoim miejscu też bym nie umiała bo jak zrozumieć Twoją pieprzoną miłość z kartoteką kłamstw i zdrad na koncie Twojego ego które pomimo tego nadal jest za wysokie ;/
|
|
 |
zamierzam się dzisiaj bawić i chociaż to banalne - upić się, nie myśleć o Tobie chociaż przez chwile.. bo to myślenie mnie wykańcza :|
|
|
 |
Chciałeś się ze mną kochać, na tą okazję powiedziałeś, że tęskniłeś i że nadal mnie kochasz. Tak bardzo chciałeś się ze mną zobaczyć, że było to bynajmniej dziwne, bo przecież tak się kochasz z tą swoją nową lejdi, że miłości takiej 'szczęśliwej' to tylko pozazdrościć... Wiesz, poraz kolejny pokazałeś jak płytkie jest Twoje myślenie i jak głupie było moje serce w chwili gdy Cię pokochało...;]
|
|
 |
serce kobiety skrzywdzonej potrafi cierpieć i ranić jak żadne inne...
|
|
 |
zostań moim czasoumilaczem.
|
|
|
|