 |
|
możesz pójść tam gdzie mnie nie ma... podobno nikt Cię tu nie trzyma.. i tak będę wierzyła, że wrócisz i powiesz to, co chciałam usłyszeć od dawna...
|
|
 |
|
pomimo tego bólu pamiętam te dobre rzeczy, te wspólne chwile, bo wniosłeś i znaczyłeś w moim życiu tyle, co nikt inny do tej pory...
|
|
 |
|
nie mogę znaleźć pewnej części siebie...
|
|
 |
|
I znowu wpierdala się ten, który zrobi wszystko by znów go adorowano i okazywano mu to jak bardzo się go kocha.. Mimo tego, że on nic nie czuje daje złudne nadzieje celowo niszcząc to co było między nią, a kimś innym, kimś, kto we czego chce, kto potrafiłby dać jej szczęście.. A ona.? Ona znów uwierzyła osobie, która powiedziała, że ona jest z innej bajki.. - naiwna../ zdecyduj.sie
|
|
 |
|
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.
|
|
 |
|
Że wiesz, że chcesz, że tęsknisz.. Tyle możesz powiedzieć, a milczysz..
|
|
 |
|
Paranoją jest fakt, że po Ziemi stąpa sześć miliardów ludzi, a ja wciąż czuję się samotna.
|
|
 |
|
pomysł z pokochaniem Ciebie był naprawde beznadziejny .
|
|
 |
|
Czuję, że tęsknota za Tobą owładnęła całe moje ciało. Nie tylko mózg wysyła informacje, że czegoś mi brakuje. Czuję, jak moje usta zachłannie potrzebują Twoich. Dłonie szukają Twoich dłoni. Potrzebuję się do Ciebie przytulić tylko po to, żeby znów poczuć się bezpiecznie. Ta tęsknota wyniszcza mnie od środka. Nieodwołalnie potrzebuję Cię teraz i tutaj.
|
|
 |
|
A gdy w Tobie coś pęka, chwilowa udręka, to weź tego nie pokazuj, słabość zamazuj, dodaj ostrość własnego obrazu, nie wygrałeś ani razu? Może Bóg nie dał ci takiego nakazu? Możesz milion pytań zadawać, a ja odpowiem ci tylko, że nie można się poddawać.
|
|
|
|