 |
Niebywale. Bo nawet nie czuje sie przegrana. Nic nie czuje.Mam wrazenie, ze swiat stanal w miejscu i to tylko ja zapomnialam przestac sie kryc. Nie moge, pozbyc sie uczucia, ze wiem wiecej. Ze jestem jakby madrzejsza o to, ze zdalam sobie sprawe jak bardzo jestem sama. Ze chocbym nawet przez miliony minut byla przekonana, ze jestesmy tak silni i wyjatkowi, wszystko jest w stanie rozpasc sie w nicosc, mimo ze dalej jestes mi tak samo bliski. Mimo kazdej chwili, kazdej wspolnej sekundy. Mimo ze nadalczuje na skorze Twoje usta i dotyk Twoich rak, kiedy mnie kochales ... Chyba nigdy tak bardzo watpilam w to , w co wszyscy , mimo niepowodzen i na przekor doswiadczeniom , tak niewinnie staraja sie wierzyc. W to co inni nazywaja trescia i sensem , a my nazywalismy nami ... zamykajac caly swiat w jednym , tak niewiele znaczacym slowie . Chyba nigdy tak bardzo sie nie balam , nie tego ze Cie strace , bo czy kiedykolwiek Cie mialam ? Boje sie tego , jak najwieksza sila , ktorej bylam swiadkiem gasnie , gasnie bo chcesz ...
|
|
 |
ostatnio zaczęłam uświadamiać sobie,że moje życie jest jakieś powierzchowne. Zamiast żyć , prześlizguję się obok tego,co istotne. Nie wiem, co jest istotne, bo nie mam czasu, by się temu przyjrzeć, dotknąć, dopasować do siebie. Ciągle jestem w biegu. Mój świat to jedna wielka karuzela i od jazdy na niej szumi mi już w uszach i robi mi się niedobrze.
|
|
 |
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. odnalazła w sobie wolę, by odkrywać nowy świat. użalanie się nad sobą i brakiem kogoś bliskiego nie miało sensu! Serce może zaczekać... / icebaby
|
|
 |
Czas stanął w miejscu . Zacisnełam dłonie tak mocno, że paznokcie wbiły mi sie w skórę . W milczeniu mówiłam swojemu sercu :bij , a płucom :wciagajcie powietrze . Wpatrywałam się w swoje ręce , w mój lśniący pierścionek , który dostałam od niego. Starałam się na tym skoncentrować . Tylko na tym. Wiedziałam ,że jeśli choć odrobinę otworze usta , natychmiast zaczne krzyczeć i nigdy nie przestane.
|
|
 |
Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .
|
|
 |
Potrzebowała kogoś kto by ją w takiej chwili przytulił .. Siedziałby z nią godzinami i pocieszał , odłożył swoje wszystkie sprawy dla niej. Właśnie kogoś takiego teraz tak cholernie potrzebowała.
|
|
 |
Jego spojrzenie było brązowe, figlarne, czułe, pełne pragnienia.. Te jego przejrzyste oczy, szeroko otwarte. Pełne czegoś, czego pewnie nigdy nie zrozumiem.
|
|
 |
I wiedziała, że nie jest kochana. Ale sama kochała w takim stopniu, że jej miłości starczyłoby dla nich dwojga
|
|
 |
I uśmiechnę się, byś znów poczuł się przegrany, byś mógł uderzyć się w pierś i szepnąć pod nosem "za późno" .
|
|
 |
Stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. Nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie. Taka kilkusekundowa śmierć jest niezwykła.
|
|
 |
Dziesiątki zmarnowanych dni, setki nieprzespanych nocy, tysiące zmartwień, miliony łez. I to wszystko naprawdę tylko po to, by na końcu krzyknąć: "Gdzie ja miałam oczy?!" Niee, ja za takie coś dziękuję.
|
|
 |
Myślałam o Tobie przy obiedzie; nie mogłam powstrzymać uśmiechu.
|
|
|
|