głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika im_not_princess

zabierz mnie! :P teksty wykreuj.mnie dodał komentarz: zabierz mnie! :P do wpisu 6 stycznia 2011
cała podekscytowana biegniesz na wymarzoną randkę. z tym wymarzonym facetem. miliardy razy śniłaś o Waszym wspólnym spotkaniu. nareszcie Twoje marzenie staję się jawą. a co robi książę? rozpina rozporek i każe Ci klękać. 'wstępne eliminacje  maleńka'.

abstracion dodano: 5 stycznia 2011

cała podekscytowana biegniesz na wymarzoną randkę. z tym wymarzonym facetem. miliardy razy śniłaś o Waszym wspólnym spotkaniu. nareszcie Twoje marzenie staję się jawą. a co robi książę? rozpina rozporek i każe Ci klękać. 'wstępne eliminacje, maleńka'.

śmieszy mnie kiedy jakaś panienka płacze bo rzucił ją facet. kiedy rozpacza  że go straciła. nie. wcale go nie straciła. to  że nie może sprawdzać miękkości jego ust każdego z poranków  nie znaczy że go straciła. to ja straciłam Ciebie. to ja mam prawo do płaczu  nawet na środku hipermarketu pośród sklepowych regałów. to ja nie mogę już przypadkowo spotkać Cię na ulicy. zadzwonić  niby przypadkiem myląc numery tylko po to  żeby posłuchać Twojego rytmicznego oddechu. odszedłeś. bezpowrotnie. ta panienka nie ma prawa  uronienia łzy. ten facet dalej beztrosko człapie po ziemi  tyle że nie obok niej. to ja Cię straciłam. to Ty umarłeś  mnie.

abstracion dodano: 5 stycznia 2011

śmieszy mnie kiedy jakaś panienka płacze bo rzucił ją facet. kiedy rozpacza, że go straciła. nie. wcale go nie straciła. to, że nie może sprawdzać miękkości jego ust każdego z poranków, nie znaczy że go straciła. to ja straciłam Ciebie. to ja mam prawo do płaczu, nawet na środku hipermarketu pośród sklepowych regałów. to ja nie mogę już przypadkowo spotkać Cię na ulicy. zadzwonić, niby przypadkiem myląc numery tylko po to, żeby posłuchać Twojego rytmicznego oddechu. odszedłeś. bezpowrotnie. ta panienka nie ma prawa, uronienia łzy. ten facet dalej beztrosko człapie po ziemi, tyle że nie obok niej. to ja Cię straciłam. to Ty umarłeś, mnie.

teraz ten Twój ulubiony błyszczyk  którym zawsze się malowałam do naszych wspólnych pocałunków  kazałabym Ci włożyć sobie w dupę i to w nią się pocałować.

abstracion dodano: 5 stycznia 2011

teraz ten Twój ulubiony błyszczyk, którym zawsze się malowałam do naszych wspólnych pocałunków, kazałabym Ci włożyć sobie w dupę i to w nią się pocałować.

uwielbiałam nasze bezsenne noce. te  kiedy leżałam obok Ciebie naga  a Ty patrzyłeś mi w oczy. uwielbiałam  kiedy nie spaliśmy do wczesnego ranka z powodu nadmiaru tematów do rozmów. kiedy w środku nocy przekrzykiwaliśmy się  nie pozwalając sobie nawzajem dopuścić się do słowa. kiedy pocałunkami zamykałeś mi usta  a ja nie potrafiłam się sprzeciwić. nawet wtedy  gdy broniłam swoich racji.

abstracion dodano: 5 stycznia 2011

uwielbiałam nasze bezsenne noce. te, kiedy leżałam obok Ciebie naga, a Ty patrzyłeś mi w oczy. uwielbiałam, kiedy nie spaliśmy do wczesnego ranka z powodu nadmiaru tematów do rozmów. kiedy w środku nocy przekrzykiwaliśmy się, nie pozwalając sobie nawzajem dopuścić się do słowa. kiedy pocałunkami zamykałeś mi usta, a ja nie potrafiłam się sprzeciwić. nawet wtedy, gdy broniłam swoich racji.

po Jego śmierci  myślałam  że nie zastąpię niczym Jego cudownych  błękitnych oczu  jego opalonego ciała  że nie zastąpię tych cudownych ust i charakterku. no i się stało. dobrze myślałam.   wykreuj.mnie

wykreuj.mnie dodano: 5 stycznia 2011

po Jego śmierci, myślałam, że nie zastąpię niczym Jego cudownych, błękitnych oczu, jego opalonego ciała, że nie zastąpię tych cudownych ust i charakterku. no i się stało. dobrze myślałam. \ wykreuj.mnie

kiedy ja upadam  On wcale nie poda mi ręki i nie powie ' wstawaj Mała  będzie dobrze  dasz rade' . on wie  że rzygam już tymi słowami. usiądzie obok mnie  przytuli i powie  że mnie rozumie. myślę  że to jedno słowo zmotywuje bardziej do działania niż cały słownik pocieszeń.   wykreuj.mnie

wykreuj.mnie dodano: 5 stycznia 2011

kiedy ja upadam, On wcale nie poda mi ręki i nie powie ' wstawaj Mała, będzie dobrze, dasz rade' . on wie, że rzygam już tymi słowami. usiądzie obok mnie, przytuli i powie, że mnie rozumie. myślę, że to jedno słowo zmotywuje bardziej do działania niż cały słownik pocieszeń. \ wykreuj.mnie

zanosiłam się płaczem. siedziałam na brzegu piaskownicy jednego z placu zabaw na którym bawiłam się podczas dzieciństwa. kryłam swoją twarz w rękawach swojej bluzy  a on podszedł do mnie od tyłu jak gdyby nigdy nic i spytał czy wszystko w porządku.   w jak najlepszym  nie widać?!   odgryzłam się poirytowana.   jesteś cała roztrzęsiona maleńka.   powiedział. na jego twarzy malowało się zakłopotanie.   chcesz chusteczkę? Twoja twarz jest cała upaprana czarnym tuszem.   poproszę.   wydukałam  próbując nabrać oddechu. zaczął szukać po kieszeniach  robiąc przy tym uroczą minkę kilkuletniego chłopca.   niestety nie mam.   powiedział zniesmaczony. nadal płakałam.   ale to nic  wiesz? zaraz coś na to poradzimy.   powiedział rozglądając się dookoła. najwyraźniej nie znalazł niczego odpowiedniego. ściągnął z siebie swoją szarą koszulę i zwinął w kłębek.   nie znamy się zbyt krótko na to  żebyś się już rozbierał?    proszę. Twoja osobista chusteczka.   powiedział  wręczając mi swoją koszulę.

abstracion dodano: 5 stycznia 2011

zanosiłam się płaczem. siedziałam na brzegu piaskownicy jednego z placu zabaw na którym bawiłam się podczas dzieciństwa. kryłam swoją twarz w rękawach swojej bluzy, a on podszedł do mnie od tyłu jak gdyby nigdy nic i spytał czy wszystko w porządku. - w jak najlepszym, nie widać?! - odgryzłam się poirytowana. - jesteś cała roztrzęsiona maleńka. - powiedział. na jego twarzy malowało się zakłopotanie. - chcesz chusteczkę? Twoja twarz jest cała upaprana czarnym tuszem. - poproszę. - wydukałam, próbując nabrać oddechu. zaczął szukać po kieszeniach, robiąc przy tym uroczą minkę kilkuletniego chłopca. - niestety nie mam. - powiedział zniesmaczony. nadal płakałam. - ale to nic, wiesz? zaraz coś na to poradzimy. - powiedział rozglądając się dookoła. najwyraźniej nie znalazł niczego odpowiedniego. ściągnął z siebie swoją szarą koszulę i zwinął w kłębek. - nie znamy się zbyt krótko na to, żebyś się już rozbierał? - proszę. Twoja osobista chusteczka. - powiedział, wręczając mi swoją koszulę.

i myślisz  że jak będziesz pisał co chwila  sprawdzał mnie na każdym kroku i zabraniał rzeczy  które uwielbiam robić  to mnie zdobędziesz?   wykreuj.mnie

wykreuj.mnie dodano: 5 stycznia 2011

i myślisz, że jak będziesz pisał co chwila, sprawdzał mnie na każdym kroku i zabraniał rzeczy, które uwielbiam robić, to mnie zdobędziesz? \ wykreuj.mnie

wchodząc do domu usłyszałam jakieś głosy  zdziwiłam się  bo nikogo nigdy o tej porze zazwyczaj nie ma w domu. sprawdziłam swój pokój  pusty. pokój starszego brata  także. gdy weszłam do pokoju mojego kochanego bliźniaka  przeżyłam szok. brat siedział przed lustrem i z nim rozmawiał. ' co Ty do kurwy nędzy wyprawiasz?!' krzyknęłam. zrolowany braciszek spojrzał na mnie i powiedział ' ej  bo Mała  zrozum. lubie porozmawiać czasem z kimś równie inteligentnym co ja' . mówiąc żebyś pierdolnął się w łeb  wyszłam.   wykreuj.mnie

wykreuj.mnie dodano: 5 stycznia 2011

wchodząc do domu usłyszałam jakieś głosy, zdziwiłam się, bo nikogo nigdy o tej porze zazwyczaj nie ma w domu. sprawdziłam swój pokój- pusty. pokój starszego brata- także. gdy weszłam do pokoju mojego kochanego bliźniaka, przeżyłam szok. brat siedział przed lustrem i z nim rozmawiał. ' co Ty do kurwy nędzy wyprawiasz?!' krzyknęłam. zrolowany braciszek spojrzał na mnie i powiedział ' ej, bo Mała, zrozum. lubie porozmawiać czasem z kimś równie inteligentnym co ja' . mówiąc żebyś pierdolnął się w łeb, wyszłam. \ wykreuj.mnie

jeżeli problemy mogą mieć jakąkolwiek postać  to mój jedyny problem jest 'blądynką'   ma 166cm wzrostu i jest chora psychicznie.   wykreuj.mnie

wykreuj.mnie dodano: 5 stycznia 2011

jeżeli problemy mogą mieć jakąkolwiek postać, to mój jedyny problem jest 'blądynką' , ma 166cm wzrostu i jest chora psychicznie. \ wykreuj.mnie

nie jestem Bednrakiem  Biberem   Pattinosenem Timberlakem  Pitem  Zakościelnym  czy tam innym bosem ... Ale jestem Twój .I kocham Cię tak  że rozpierdala mi płuca bez Ciebie

volcano_tua dodano: 4 stycznia 2011

nie jestem Bednrakiem ,Biberem , Pattinosenem,Timberlakem ,Pitem ,Zakościelnym ,czy tam innym bosem ... Ale jestem Twój .I kocham Cię tak ,że rozpierdala mi płuca bez Ciebie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć