głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika im.just.kidding

W końcu nadchodzi taki moment  kiedy zaczynasz rozumieć  że wasza znajomość była jedynie splotem przypadkowych słów i gestów  przez które tak bezmyślnie zatraciłaś się w Nim. Kiedy rzeczywistość obnaża cię z wszelkich złudzeń i każe ugasić nadzieję  o którą tak długo walczyłaś. A ty już wiesz  że gaszenie jej zajmie ci wiele nocy przelanych łez  podczas których ból będzie pustoszył cię od środka  rozprzestrzeniając się coraz bardziej z każdym ponownie zaczerpniętym powietrzem  powodując całkowity paraliż serca. Serca  które tak bardzo boi się być znowu niczyje..

zakazanamilosc dodano: 22 listopada 2013

W końcu nadchodzi taki moment, kiedy zaczynasz rozumieć, że wasza znajomość była jedynie splotem przypadkowych słów i gestów, przez które tak bezmyślnie zatraciłaś się w Nim. Kiedy rzeczywistość obnaża cię z wszelkich złudzeń i każe ugasić nadzieję, o którą tak długo walczyłaś. A ty już wiesz, że gaszenie jej zajmie ci wiele nocy przelanych łez, podczas których ból będzie pustoszył cię od środka, rozprzestrzeniając się coraz bardziej z każdym ponownie zaczerpniętym powietrzem, powodując całkowity paraliż serca. Serca, które tak bardzo boi się być znowu niczyje..

Bo to co nas łączyło  przez pewien czas łudząco przypominało miłość..

zakazanamilosc dodano: 22 listopada 2013

Bo to co nas łączyło, przez pewien czas łudząco przypominało miłość..

Tak długo walczyłam z tym  aby pozwolić ci odejść.  A teraz wracasz  jakbyś wierzył  że to da się jeszcze ocalić..

zakazanamilosc dodano: 22 listopada 2013

Tak długo walczyłam z tym, aby pozwolić ci odejść. A teraz wracasz, jakbyś wierzył, że to da się jeszcze ocalić..

Chciałabym tylko  żeby On wiedział  jak bardzo boli mnie każda łza  spowodowana Jego obojętnością. Jaki ból sprawia mi wypruwanie z serca resztek uczuć  które z każdą chwilą wypalają coraz bardziej moją duszę. Jak boli trwanie w bezdechu  gdy wiesz  że czekasz na kogoś  kto wcale nie ma zamiaru do ciebie wracać.. On powinien to wiedzieć. Powinien czuć się odpowiedzialny za to  że zawładnął moim nieufnym sercem. Powinien mieć tą świadomość  że był jedynym  któremu się to udało..

zakazanamilosc dodano: 22 listopada 2013

Chciałabym tylko, żeby On wiedział, jak bardzo boli mnie każda łza, spowodowana Jego obojętnością. Jaki ból sprawia mi wypruwanie z serca resztek uczuć, które z każdą chwilą wypalają coraz bardziej moją duszę. Jak boli trwanie w bezdechu, gdy wiesz, że czekasz na kogoś, kto wcale nie ma zamiaru do ciebie wracać.. On powinien to wiedzieć. Powinien czuć się odpowiedzialny za to, że zawładnął moim nieufnym sercem. Powinien mieć tą świadomość, że był jedynym, któremu się to udało..

Wiesz  najbardziej znienawidziłam Go za to  że widział we mnie coś więcej niż inni  a mimo to pozwolił  by było tak  jakbyśmy się nigdy nie poznali..

zakazanamilosc dodano: 22 listopada 2013

Wiesz, najbardziej znienawidziłam Go za to, że widział we mnie coś więcej niż inni, a mimo to pozwolił, by było tak, jakbyśmy się nigdy nie poznali..

Nie chciałam się w Tobie zakochać. Przepraszam.

zakazanamilosc dodano: 22 listopada 2013

Nie chciałam się w Tobie zakochać. Przepraszam.

nie wiem   nie umiem tego określić to już nawet nie uczucie pustki to   to tak jakby nicość   wielka   ogromna   bezkształtna   potężna nicość zadomawiająca się w moim sercu.I jeszcze ta świadomość  świadomość że sama tego chciałam   że mam ją tutaj na własne życzenie.Więc wejdź rozgość się   nie   nie   nie musisz ściągać butów czego się napijesz   kawy   herbaty ? Wybacz   mam tylko coś mocniejszego ale mam tego dużo tak więc myślę że damy rady.Chcesz coś zjeść   może kreskę  gdzie kreskę weź od razu sztukę nie krępuj się jesteś kimś więcej niż tylko gościem  jesteś teraz ze mną i będziesz jeszcze długo po tym jak pierwszy śnieg nastanie i pojawi się pierwsza gwiazdka w noc sylwestrową będziesz tu nim wykonam kilkaset połączeń i wszystkie będą nieodebrane nim wyleje morze łez uświadamiając sobie że straciłam go i już nigdy nie zobaczę ohh gdzie moje maniery  poleję Ci jeszcze  przecież zostałyśmy całkiem same.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 21 listopada 2013

nie wiem , nie umiem tego określić to już nawet nie uczucie pustki to , to tak jakby nicość , wielka , ogromna , bezkształtna , potężna nicość zadomawiająca się w moim sercu.I jeszcze ta świadomość ,świadomość że sama tego chciałam , że mam ją tutaj na własne życzenie.Więc wejdź rozgość się , nie , nie , nie musisz ściągać butów,czego się napijesz , kawy , herbaty ? Wybacz , mam tylko coś mocniejszego,ale mam tego dużo tak więc myślę że damy rady.Chcesz coś zjeść , może kreskę ,gdzie kreskę weź od razu sztukę nie krępuj się jesteś kimś więcej niż tylko gościem, jesteś teraz ze mną i będziesz jeszcze długo po tym jak pierwszy śnieg nastanie i pojawi się pierwsza gwiazdka w noc sylwestrową,będziesz tu nim wykonam kilkaset połączeń i wszystkie będą nieodebrane,nim wyleje morze łez uświadamiając sobie że straciłam go i już nigdy nie zobaczę,ohh gdzie moje maniery ,poleję Ci jeszcze ,przecież zostałyśmy całkiem same. / nacpanaaa

pięknee :  teksty nacpanaaa dodał komentarz: pięknee :* do wpisu 21 listopada 2013
Nie mam już koszmarów i przestałam krzyczeć w nocy  nie mam już szaleństwa w oczach i to dzięki niemu  ugłaskał wszystkie moje demony  uspokoił je  schował i zamknął gdzieś głęboko w mojej głowie  przestałam się bać  przestałam płakać bez powodu i brać tabletki gdy jest mi smutno  przestałam nienawidzić świat i kurwakurwa sama nie wiem  to nie tak  to nie  dzięki niemu   to przez niego  wszystko przez niego  no bo kim kurwa jestem bez tego wszystkiego ? Ja tak nie potrafię  ja chyba muszę cierpieć  chyba muszę być pojebana  a teraz  od jakiegoś czasu  to nie ja  ani trochę nie jestem sobą  nie mam już niczego z siebie.

niecalkiemludzka dodano: 20 listopada 2013

Nie mam już koszmarów i przestałam krzyczeć w nocy, nie mam już szaleństwa w oczach i to dzięki niemu, ugłaskał wszystkie moje demony, uspokoił je, schował i zamknął gdzieś głęboko w mojej głowie, przestałam się bać, przestałam płakać bez powodu i brać tabletki gdy jest mi smutno, przestałam nienawidzić świat i kurwakurwa sama nie wiem, to nie tak, to nie "dzięki niemu", to przez niego, wszystko przez niego, no bo kim kurwa jestem bez tego wszystkiego ? Ja tak nie potrafię, ja chyba muszę cierpieć, chyba muszę być pojebana, a teraz, od jakiegoś czasu, to nie ja, ani trochę nie jestem sobą, nie mam już niczego z siebie.

Miłość i inne dziwactwa. Myśli człowiek  że nie  że jego to nie dotyczy  że nie on  każdy tylko nie on. A potem ktoś się pojawia i strzela nam prosto w łeb. I później  jest tak jakby nie było żadnego  przedtem   to wszystko było nieważne  nieistotne  było historią  niczym  niczym  przy tym co jest teraz. I widzi się już tylko jedno  jedną parę oczu  jedne usta  jedno ciało  jeden ton głosu  jedne dłonie  jedną  jedyną osobę  która przesłania wszystko  wszystko i kurwa  przecież to nie do pojęcia  przecież to tylko człowiek  jak każdy  z wadami  z nałogami  z niedoskonałościami  ale nie  akceptuję się wszystko  kocha się wszystko  całuję się każdą wadę  że się spóźnia  że pije  że bywa nieznośny  że czasem egoista  że dogryza  że cokolwiek  wszystko i zawsze. Przecież to przerażające.

niecalkiemludzka dodano: 20 listopada 2013

Miłość i inne dziwactwa. Myśli człowiek, że nie, że jego to nie dotyczy, że nie on, każdy tylko nie on. A potem ktoś się pojawia i strzela nam prosto w łeb. I później, jest tak jakby nie było żadnego "przedtem", to wszystko było nieważne, nieistotne, było historią, niczym, niczym, przy tym co jest teraz. I widzi się już tylko jedno, jedną parę oczu, jedne usta, jedno ciało, jeden ton głosu, jedne dłonie, jedną, jedyną osobę, która przesłania wszystko, wszystko i kurwa, przecież to nie do pojęcia, przecież to tylko człowiek, jak każdy, z wadami, z nałogami, z niedoskonałościami, ale nie, akceptuję się wszystko, kocha się wszystko, całuję się każdą wadę, że się spóźnia, że pije, że bywa nieznośny, że czasem egoista, że dogryza, że cokolwiek, wszystko i zawsze. Przecież to przerażające.

Im bardziej staram się swobodnie oddychać bez Ciebie  tym mocniejszy ucisk w klatce piersiowej odczuwam. Im częściej koncentruję się na tysiącach innych myśli  tym pojawia się coraz więcej tych o Tobie. Im intensywnie próbuję wymazać wspomnienia  tym więcej szczegółów  naszych planów  marzeń i obietnic wraca mi do pamięci. Im mocniejszą wzbudzam w sobie wiarę w to  że moje uczucie do Ciebie tak naprawdę nie istniało  tym bardziej nasilone stają się palpitacje mojego serca   cholera  to było  naprawdę  i paradoksalnie do całego bólu Twojego autorstwa  wciąż dotąd nie zniknęło.

definicjamiloscii dodano: 20 listopada 2013

Im bardziej staram się swobodnie oddychać bez Ciebie, tym mocniejszy ucisk w klatce piersiowej odczuwam. Im częściej koncentruję się na tysiącach innych myśli, tym pojawia się coraz więcej tych o Tobie. Im intensywnie próbuję wymazać wspomnienia, tym więcej szczegółów, naszych planów, marzeń i obietnic wraca mi do pamięci. Im mocniejszą wzbudzam w sobie wiarę w to, że moje uczucie do Ciebie tak naprawdę nie istniało, tym bardziej nasilone stają się palpitacje mojego serca - cholera, to było, naprawdę, i paradoksalnie do całego bólu Twojego autorstwa, wciąż dotąd nie zniknęło.

Para pieprzonych zdrajców. Dwójka  która od zawsze jest ze mną  nawet teraz  usilnie podąża za mną krok w krok  mamy współdziałać  współgrać  czeka nas jeszcze długa wspólna przyszłość  wykonuje cholerny spektakl buntu. Dwukolorowa para  każda jednostka złożona z dwóch kół. Jedno   czarne zawiera się w drugim  szmaragdowym. Moje oczy. Jedyny narząd  który chce teraz z Tobą porozmawiać  bo jako jedyny ma do powiedzenia coś innego  niż reszta   prawdę. Nie patrz w moje oczy. Nie patrz  bo ulegniesz pod naporem nieopisanego cierpienia  a w konsekwencji ostatecznie zabijesz moje serce. Nie patrz. Odejdź. Zapomnij o tym  że mogę wciąż Cię kochać.

definicjamiloscii dodano: 20 listopada 2013

Para pieprzonych zdrajców. Dwójka, która od zawsze jest ze mną, nawet teraz, usilnie podąża za mną krok w krok, mamy współdziałać, współgrać, czeka nas jeszcze długa wspólna przyszłość, wykonuje cholerny spektakl buntu. Dwukolorowa para, każda jednostka złożona z dwóch kół. Jedno - czarne zawiera się w drugim, szmaragdowym. Moje oczy. Jedyny narząd, który chce teraz z Tobą porozmawiać, bo jako jedyny ma do powiedzenia coś innego, niż reszta - prawdę. Nie patrz w moje oczy. Nie patrz, bo ulegniesz pod naporem nieopisanego cierpienia, a w konsekwencji ostatecznie zabijesz moje serce. Nie patrz. Odejdź. Zapomnij o tym, że mogę wciąż Cię kochać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć