 |
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat..
|
|
 |
|
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś.
|
|
 |
|
Ułożyła swoje życie, ale to Ty... ty dołożyłeś ostatni puzzel.
|
|
 |
|
ROMANTYK - to nie ktoś, kto zabierze Cię do ekskluzywnej restauracji, lecz ktoś kto zabierze Cię w zwykłe miejsce i pokaże Ci jego niezwykłość .
|
|
 |
|
Jedno spojrzenie, jeden uśmiech, jeden dotyk, jeden pocałunek i już nie widzę niczego więcej, poza Tobą.
|
|
 |
|
Mogłabym całymi dniami się w Ciebie wpatrywać, całować, gryźć i przytulać, mogłabym.
|
|
 |
|
Twoje oczy to jedyny labirynt, w którym chcę się gubić. najlepiej, gdybym w ogóle nie znalazła z niego wyjścia i została w nim na zawsze.
|
|
 |
|
-jak Ty to robisz?
-ale co?
-no to, że potrafisz cały czas siedzieć u mnie w głowie a jednocześnie grać w piłkę..
|
|
 |
|
Po naszym rozstaniu potrafię godzinami wpatrywać się w 'gonitwę kropel' na mojej szybie, zdając sobie sprawę jak bardzo Cię kocham i potrzebuję,
|
|
 |
|
A z książek wypadają tylko kartki z serduszkami i wierszykami jak to bardzo Cię kocham...
|
|
 |
|
Gdy przytulisz mnie mocno nie czuje bólu, ale to dlatego że chciałabym być jeszcze bliżej ciebie.
|
|
 |
|
Bo widzi pan, ja budzę się rano obok niego i szeptem milczę mu do ucha siebie. Chociaż czasami chciałabym mu to wykrzyczeć. Ale potem zastanawiam się: po co? On i tak słyszy to milczenie. On zawsze dokładnie wie, co chce mu powiedzieć. Nawet wtedy, gdy milczę. Czasami wydaje mi się, że nawet uśmiecha się we śnie, gdy tak na niego patrzę oparta na łokciu. I jestem pewna, że w tym momencie w swoim śnie delikatnie ociera mi łzy. Bo widzi pan, ja jestem bardzo szczęśliwa kobietą. Jestem największą szczęściarą, jaką znam
|
|
|
|