 |
To co czuję jest dla Ciebie nieużyteczne, wiem. Ale kiedyś będziesz miał wiele rzeczy za sobą i mało przed sobą. Będziesz może szukał wśród wspomnienia, jakiegoś oparcia. Będziesz całkiem inny i wszystko będzie inne i nie wiem gdzie będę, ale to nieważne. Pomyśl wtedy, że mogłeś mieć moje sny i głos i troski i nieznane mi jeszcze pomysły... i moją cierpliwość i nieśmiałość, że w taki sposób mogłeś mieć świat po raz drugi. A kiedy będziesz tak myślał, nie ważne będzie, że nie umiałeś, czy nie chciałeś tego mieć.
|
|
 |
Zaparzyłam sobie kawę i spokojnie usiadłam na kanapie. wzięłam na kolana laptopa, po czym zaczęłam odwiedzać wszystkie swoje ulubione strony. w głośnikach leciał dobry rap, a w telewizji kolejne puste wiadomości. siedziałabym tak do czasu, gdyby do pokoju nie wpadli przyjaciele z wielkim tekstem 'śnieg kurwa, a ty w domu siedzisz?!'. nie ubierając nawet bluzy ani butów, w bokserce i skarpetkach wybiegłam przed dom łapiąc na język płatki miłości, które dokładnie rok temu On podawał mi doustnie.
|
|
 |
Nawet nie wiesz, ile jest w Tobie siły. Nie wiesz, ile możesz znieść i ile jeszcze dla Ciebie przygotowano. Nigdy nie spotyka nas większe nieszczęście niż to, które możemy udźwignąć. Twoje życie jest na Twoją miarę. I nawet, gdy coś przygniata Cię do ziemi, pamiętaj, że od dna też można się odbić.
|
|
 |
` I chciałabym żebyś był tym jedynym, z którym kiedyś umrę. i błagam żebyś był tym, z którym zbuduje mój dom. mam nadzieję, że będę mogła Cię kochać cale życie..
|
|
 |
` Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś. Od zawsze chciałem znaleźć kogoś , kto by mógł zrozumieć, tak dawno już wiedziałem, że to jesteś Ty. / Pezet
|
|
 |
Kiedy się zakochasz, nawet nie ogarniesz, kiedy to się stało. Może to był poniedziałek, może piątek. Przy którymś jego uśmiechu, przy której rozmowie z nim serce wystukało ten cudowny rytm. Rytm miłości. I wiesz nie od dziś, że po jednej rozmowie z nim nie schodzi Ci uśmiech z buzi. Że chciałabyś, żeby to był jedyny. I nawet nie wiesz, kiedy zamiast kolegi zaczęłaś go traktować... Hm. No właśnie jak? Jak kandydata na mężczyznę swojego życia.
|
|
 |
|
stanie się tak, jak gdyby nigdy nic nie było.
|
|
 |
`chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd. ♥
|
|
 |
Pierwsza moja myśl gdy wstane, to marzenie by ujrzec Twoją uśmiechnięta twarz .♥
|
|
 |
i chcę Cię mieć przy sobie, nawet gdy nie pasujesz mi do sukienki .♥
|
|
 |
Jej miłość odbijała się w szybach autobusów, klatek schodowych, okien mieszkaniowych, w lusterkach samochodowych i nawet w jego źrenicach.♥
|
|
 |
Czasem paląc papierosa przed domem, czuje chłodny wiatr, który przyprawia mnie o gęsią skórkę, uwielbiam to uczucie. Moje całe ciało reagowało dokładnie tak samo na twój dotyk .
|
|
|
|