 |
|
zakodowane w głowie nie daje Ci spokoju, wiesz o tym tylko Ty, osamotniony w boju, nadzieją na przetrwanie ciągła walka z myślami
|
|
 |
|
- proszę gdybyś mógł chociaż uchylić o niej odrobinę tajemnicy, jaka ona była? - sprawiała, że latem i zimą a nawet jesienią słońce pieściło twarze przechodniów, a jej uśmiech idealnie współgrał z jego promieniami. Nie uśmiechała się tylko wtedy gdy liczyła rachunki, bo nie lubiła tego i z nerwów przygryzała zawsze dolną wargę, a gdy uciekł jej ostatni pociąg klęła pod nosem po hiszpańsku tak zależało jej by mnie zobaczyć i pocałować na dobranoc. była aniołem zamkniętym w szatańskim ciele... nikt jej nie rozumiał, nawet ja... dlatego odeszła. / koffi
|
|
 |
|
A Twój pocałunek musi dawać mi siłę, aby on był napędem, aby przejść każdą milę!
|
|
 |
|
nie degraduj siebie w sposób nader ostentacyjny, dla kilku chwil zaistnienia w ''elicie''. jesteś mi potrzebny/a, by ratować chylące się ku upadkowi człowieczeństwo. świat ciężko zachorował i powoli UMIERA na ówczesnych "ludzi". / pstrokatawmilosci
|
|
 |
|
nieme krzyki są najgłośniejsze, najszczersze i najbardziej bolesne. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
|
blizny uczą przebaczać,
zastanów się dlaczego od ludzi znów się odwracasz
|
|
 |
|
wyciągnij wnioski z tamtych dni, nim zdążysz je skreślić
|
|
 |
|
Twój wybór, twój plan to samo dookoła,
tylko od Ciebie zależy to czy czegoś dokonasz
|
|
 |
|
Twoje życie, twój moment, twój mikrofon znów płonie
|
|
 |
|
musisz iść, wbrew przeciwnościom tego świata
i idź, nawet jak nie masz już do kogo wracać
|
|
 |
|
- Gwałcisz koty ? - Tak. - Miał.
|
|
 |
|
ogarniacie życie? ja nie nadążam. ale podoba mi się to. lubię to, co mnie niszczy. lubię destrukcję, lubię ciebie.
|
|
|
|