 |
Ale czuję się dziś lepiej. Nie pozwoliłem sobie spierdolić dnia nikomu. Może to ta wigilia klasowa, pozytyw.
|
|
 |
Coś we mnie umarło, odłożyłem mój pierdolony honor na bok i pokazałem, że nawet skurwiela można przeprosić. Ale nie wybaczam, ja tu nie zawiniłem.
|
|
 |
Czuję narastającą pustkę, bezsilność i chujowe uczucie głodu nikotynowego. Głowa mnie boli, czas się położyć.
|
|
 |
"Papieros ma smak życia i nie smakuje mi."
|
|
 |
Ha i co? I mam komórkę, a i tak nie mam zamiaru przepraszać za nie swoje winy.
|
|
 |
Spaliłem cygaretkę, dobra była, ale nadal czuję się źle.
|
|
 |
Zapomniałem napisać, że dziś byłem u psychologa. Śmieszne, może i tak. Nie gadałem z nią o niczym ważnym dla mnie.
|
|
 |
Mam okazję odzyskać komórkę muszę TYLKO przeprosić rudego. Ale tego nie zrobię, mam honor, a honor nie pozwala mi przepraszać ludzi dla których nie posiadam szacunku.
|
|
 |
Dobry Krupnik, na pohybel skurwysynom!
|
|
|
|