głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika illuminate

po co się załamywać  tęsknić i płakać? jak nie ten  to będzie inny  LEPSZY!

zagubionakrolewna dodano: 16 luty 2011

po co się załamywać, tęsknić i płakać? jak nie ten, to będzie inny, LEPSZY!

właściwie  to bez Ciebie jest mi lepiej.

zagubionakrolewna dodano: 16 luty 2011

właściwie, to bez Ciebie jest mi lepiej. ; )

dziękuję Bogu za to  że jestem jednym z ostatnich pokoleń które dzieciństwo spędziło z kumplami a nie przed monitorem

zagubionakrolewna dodano: 16 luty 2011

dziękuję Bogu za to, że jestem jednym z ostatnich pokoleń które dzieciństwo spędziło z kumplami a nie przed monitorem

witamy w czasach w których rozmowa na gg i smsy zastępują spotkania w paczce.

zagubionakrolewna dodano: 16 luty 2011

witamy w czasach w których rozmowa na gg i smsy zastępują spotkania w paczce.

największym w życiu szczęściem jest mieć prawdziwego przyjaciela  więc dziękuję Bogu za to  że dał mi tego szczęścia zasmakować

zagubionakrolewna dodano: 16 luty 2011

największym w życiu szczęściem jest mieć prawdziwego przyjaciela, więc dziękuję Bogu za to, że dał mi tego szczęścia zasmakować

Cerekwicka   Książe. Dobra nuta. teksty zagubionakrolewna dodał komentarz: Cerekwicka - Książe. Dobra nuta. do wpisu 16 luty 2011
życie jest gorzkie  więc cieszmy się każdym nawet najdrobniejszym sukcesem aby je sobie choć minimalnie osłodzić.

zagubionakrolewna dodano: 16 luty 2011

życie jest gorzkie, więc cieszmy się każdym nawet najdrobniejszym sukcesem aby je sobie choć minimalnie osłodzić.

ta dziewczyna była wspaniałym zarysem przyjaciółki . jako pierwsza wyciągnęła do mnie rękę   zainteresowała się mną . miała naturalnie ciemną skórę   dziwne zielone oczy i śmieszne   krótkie rude włosy   na które kochałam patrzeć . siedziałyśmy raz na chłodnym chodniku wypalając fajki . wydychając dym spytała się czy zostaniemy przyjaciółkami na śmierć i życie . była nieobliczalna   szalona . to ja stałam przy niej gdy żyletka przebijała jej ciało   gdy przebijała sobie uszy   gdy płakała po stracie wujka . byłam   gdy robiła sobie test ciążowy   słuchałam jak opowiadała o wrażeniach z obcokrajowcem . była zbyt dojrzała   może trochę wulgarna . uwielbiałam ją . nadal uwielbiam   choćby dlatego   iż wiem   że ludziom nie warto ufać . wręcz nie można   była na to dobrym przykładem   tymbarkoholiczka

orihime8 dodano: 16 luty 2011

ta dziewczyna była wspaniałym zarysem przyjaciółki . jako pierwsza wyciągnęła do mnie rękę , zainteresowała się mną . miała naturalnie ciemną skórę , dziwne zielone oczy i śmieszne , krótkie rude włosy , na które kochałam patrzeć . siedziałyśmy raz na chłodnym chodniku wypalając fajki . wydychając dym spytała się czy zostaniemy przyjaciółkami na śmierć i życie . była nieobliczalna , szalona . to ja stałam przy niej gdy żyletka przebijała jej ciało , gdy przebijała sobie uszy , gdy płakała po stracie wujka . byłam , gdy robiła sobie test ciążowy , słuchałam jak opowiadała o wrażeniach z obcokrajowcem . była zbyt dojrzała , może trochę wulgarna . uwielbiałam ją . nadal uwielbiam - choćby dlatego , iż wiem , że ludziom nie warto ufać . wręcz nie można - była na to dobrym przykładem / tymbarkoholiczka

reszta ekipy ogarniała coś z tyłu a my piliśmy jakiś dziwny napój który wcale mi nie smakował.siedzieliśmy na przeciwko siebie na wysokich metalowych krzesłach.mówiłam coś szybko i dużo.chciałam żeby atmosfera się poluźniła żeby nawiązała się między nami jakaś nić porozumienia.nie słuchał.wyglądało że ma to centralnie w dupie.i miał.w końcu spojrzałam mu w oczy.wkurzył się.nie lubił gdy na niego patrzałam drażniłam go.'czemu się okaleczasz?' spytałam nie spuszczając z niego wzroku. 'spierdalaj' odparł szybko i wrócił do picia napoju.tego dziwnego.'no powiedz' już nie reagowałam na jego przekleństwa stały się częścią naszej znajomości.'tak jest łatwiej. to coś co pozwala przetrwać.jak fajki dragi czy wóda  tyle że to masz za darmo.i jest silniejsze.wydaje ci się że jesteś na szczycie że jesteś najważniejszy.to podnieca' spojrzał wreszcie na mnie.'mam ochotę wbić ci coś ostrego do szyi' powiedział 'weź spiedalaj' teraz to ja byłam wulgarna wstałam i wyszłam. był dziwny. tymbarkoholiczka

orihime8 dodano: 16 luty 2011

reszta ekipy ogarniała coś z tyłu,a my piliśmy jakiś dziwny napój,który wcale mi nie smakował.siedzieliśmy na przeciwko siebie,na wysokich,metalowych krzesłach.mówiłam coś,szybko i dużo.chciałam,żeby atmosfera się poluźniła,żeby nawiązała się między nami jakaś nić porozumienia.nie słuchał.wyglądało,że ma to centralnie w dupie.i miał.w końcu spojrzałam mu w oczy.wkurzył się.nie lubił gdy na niego patrzałam,drażniłam go.'czemu się okaleczasz?' spytałam,nie spuszczając z niego wzroku. 'spierdalaj' odparł szybko i wrócił do picia napoju.tego dziwnego.'no powiedz'-już nie reagowałam na jego przekleństwa,stały się częścią naszej znajomości.'tak jest łatwiej. to coś co pozwala przetrwać.jak fajki,dragi czy wóda, tyle,że to masz za darmo.i jest silniejsze.wydaje ci się,że jesteś na szczycie,że jesteś najważniejszy.to podnieca' spojrzał wreszcie na mnie.'mam ochotę wbić ci coś ostrego do szyi'-powiedział-'weź spiedalaj'-teraz to ja byłam wulgarna,wstałam i wyszłam. był dziwny./tymbarkoholiczka

były takie słowa   których używał   a ja stałam w osłupieniu analizując każde z nich. tak   te wyrazy   które wypowiadał były dziwne . niby polskie   ale niezrozumiałe . gdy orientował się   że znowu nie rozumiem   obejmował mnie ramieniem   mówiąc z dumą ' widzisz   taki ze mnie wynalazca . mógłbym stworzyć cały słownik słów po mojemu . zajebiście dobry jestem . '   uśmiechał się wtedy też po swojemu . tak inaczej . pierw nieśmiało i krzywo   później coraz szerzej i beztrosko .miałam go za największego świra pod słońcem   za dużego dzieciaka . wbrew wszystkiemu był czymś więcej   niż jakiekolwiek ' wszystko ' . był jak starszy brat   któremu nie mogłam się oprzeć . byłam wpatrzona w niego jak obrazek. myślałam   że ta przyjaźń będzie trwała zajebiście długo .  tymbarkoholiczka

orihime8 dodano: 16 luty 2011

były takie słowa , których używał , a ja stałam w osłupieniu analizując każde z nich. tak , te wyrazy , które wypowiadał były dziwne . niby polskie , ale niezrozumiałe . gdy orientował się , że znowu nie rozumiem , obejmował mnie ramieniem , mówiąc z dumą ' widzisz , taki ze mnie wynalazca . mógłbym stworzyć cały słownik słów po mojemu . zajebiście dobry jestem . ' - uśmiechał się wtedy też po swojemu . tak inaczej . pierw nieśmiało i krzywo , później coraz szerzej i beztrosko .miałam go za największego świra pod słońcem , za dużego dzieciaka . wbrew wszystkiemu był czymś więcej , niż jakiekolwiek ' wszystko ' . był jak starszy brat , któremu nie mogłam się oprzeć . byłam wpatrzona w niego jak obrazek. myślałam , że ta przyjaźń będzie trwała zajebiście długo ./ tymbarkoholiczka

lubił czuć na sobie spojrzenia innych ludzi . lubił gdy stare babcie komentowały jego wygląd . pomimo licznych kolczyków na twarzy i kolorowych włosów nosił specialnie zwykly podkoszulek   żeby móc szpanować swoimi tatuażami   żeby wkurzać ludzi   którym to przeszkadzało . widywano mnie z nim i również patrzono na mnie dziwnie . choć miałam zwykłe rude   półdługie włosy   zwykłe spodenki i koszulkę   zwykłe oczy   nie nosiłam kolczyków nawet w uszach   a jak miałam jakiś tatuaż to tylko narysowany czarnym markerem . nic więcej .   tymbarkoholiczka

orihime8 dodano: 16 luty 2011

lubił czuć na sobie spojrzenia innych ludzi . lubił gdy stare babcie komentowały jego wygląd . pomimo licznych kolczyków na twarzy i kolorowych włosów nosił specialnie zwykly podkoszulek , żeby móc szpanować swoimi tatuażami , żeby wkurzać ludzi , którym to przeszkadzało . widywano mnie z nim i również patrzono na mnie dziwnie . choć miałam zwykłe rude , półdługie włosy , zwykłe spodenki i koszulkę , zwykłe oczy , nie nosiłam kolczyków nawet w uszach , a jak miałam jakiś tatuaż to tylko narysowany czarnym markerem . nic więcej . / tymbarkoholiczka

uwielbiałam koniuszkiem palca dotykać jego kolczyków . robiłam to niepewnie   jakby bojąc się   że zaraz coś mnie ugryzie albo poparzy . patrzał na mnie dziwnie z uniesioną brwią   ale pozwalał na to . pozwalał   żebym za każdym razem piszczała z eksyctacji   pozwalał   żebym zachowywała się jak dziecko gdy zobaczy szczeniaczka . starał się robić wszystko   żebym dobrze go zapamiętała .   tymbarkoholiczka

orihime8 dodano: 16 luty 2011

uwielbiałam koniuszkiem palca dotykać jego kolczyków . robiłam to niepewnie , jakby bojąc się , że zaraz coś mnie ugryzie albo poparzy . patrzał na mnie dziwnie z uniesioną brwią , ale pozwalał na to . pozwalał , żebym za każdym razem piszczała z eksyctacji , pozwalał , żebym zachowywała się jak dziecko gdy zobaczy szczeniaczka . starał się robić wszystko , żebym dobrze go zapamiętała . / tymbarkoholiczka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć