 |
|
Rob co chcesz. To twoje życie. Najwyżej je spieprzysz i będziesz żałować.
|
|
 |
|
niedługo w salonie znów zagości choinka. kilka dni przed Wigilią będziemy się wygłupiać ubierając Ją. mama, stojąc w kuchni i spoglądając na nas zza milionów potraw, zapewne zacznie pokrzykiwać, że to drzewo ma wyglądać przyzwoicie, a nie karnawałowo. później zacznie się zapakowywanie prezentów , ta radość wręczania ich, czy stawiania pod choinką. oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę. cało rodzinne spędzanie wieczoru przed Kevinem i z garścią mandarynek w ręku. o północy wyjście na pasterkę , a przy okazji obrzucanie się śniegiem. " wesołych świąt " wypuszczone z ust ekipy pod Kościołem i czułe " wszystkiego co najlepsze " w Jego wydaniu. o tak, tylko na to czekam.
|
|
 |
|
mam miłość, więc stwierdzam, że mam już wszystko.
|
|
 |
|
patrzę w Jego oczy i wiem, że tak naprawdę mam już wszystko.
|
|
 |
|
kocham to jak w środku naszego pocałunku , czuję jak się uśmiechasz
|
|
 |
|
jego ramiona - najpewniejsze pasy bezpieczeństwa.
|
|
 |
|
A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między Wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu Twoich marzeń.
|
|
 |
|
Chyba zapadłeś na sen zimowy w moim sercu, bo coś długo stamtąd nie wychodzisz.
|
|
 |
|
A przy nas Romeo i Julia mogą się schować.
|
|
 |
|
Trzymał telefon w zasięgu mojego wzroku. W pewnym momencie ujrzałam na tapecie swoje zdjęcie. Nie ukazując tej radości, która dobierała mi się już do samego serca, zapytałam co to za tapeta. On podniósł głowę, uśmiechnął się i dumnie odpowiedział Piękna, prawda?
|
|
 |
|
Łapiąc go za rękę, nie wiedziałam, że już nigdy jej nie puści.
|
|
 |
|
Jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien, że zostaniesz przyjęty. Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko; to znaczy że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem.
|
|
|
|